|
Chciał coś napisać.. ale po prostu nie miał już sił.. chciał Ją tylko usłyszeć..../wieczny_marzyciel
|
|
|
Był zazdrosny.. Była tak cholernie zazdrosny!!.. niby oni widzieli ze z nim coś nie tak ale myśleli ze to kolejne jego odpały.. No ale cóż.. nie odzywał się nic.. a złość się w nim kumulowała..../wieczny_marzyciel
|
|
|
Siedzieli wieczorem w fotelu przy rozpalonym kominku, a za oknem padał śnieg. Ona wtulona na jego kolanach on z lampką wina w lewej dłoni, a prawą obejmując ją. Siedzieli wpatrzeni w płomienie kiedy nagle ona położyła jego rękę na jej "dużym" brzuszku. -Czujesz? -zapytała. -Czuje -odpowiedział ze łzą w oku. -To nasz synek - powiedziała. Ona wtuliła się bardziej w jego ciało, a on całując jej czoło uśmiechnął się i otarł łzę spływającą po jego policzku.. -Kocham Cię -wyszeptał i oboje zasnęli wtuleni w siebie..../wieczny_marzyciel
|
|
|
Jedno zasadnicze pytanie... Po co, drogie Panie, oglądacie te romansidła i dramaty?.. po co się dołujecie i myślicie ze każdą z was spotka taki los?.. Zamiast stawać się lepszymi i weselszymi i pokazywać światu, że jesteście niesamowite.. paranoja..../wieczny_marzyciel
|
|
|
Widział że jest smutna..bolało go to niesamowicie.. lecz ona nie mówiła nic.. po prostu była smutna.. Czuł się okropnie.. czuł się niczym wrak niezdolny do niczego.. porzucony.. zostawiony aby zardzewiał do reszty.. chciał jej pomóc chciał żeby znów była szczęśliwa.. cierpiał.. nie mógł nic zrobić.. lecz wiedział że musi być twardy.. ze musi być opoką dla Niej.. lecz sam nie dawał rady.. widział ze coś ukrywa przed nim.. to tak bolało..../wieczny_marzyciel
|
|
|
Drzwi trzasnęły. Wszedł do do domu cały w nerwach rzucając teczką w kąt. Zdjął płaszcz, ściągnął buty i luzując krawat przeszedł przedpokój mijając kuchnię. Jego nozdrza w jednym momencie zostały porażone przepięknym zapachem, gdy nagle jego spojrzenie przykuła piękna postać stojąca przy kuchence. Oszołomiony stanął i trzymając dłoń na krawacie patrzył na Nią w samym fartuszku stojącą z odsłoniętym gołym tyłem. Podszedł niepewnie objął ją i pocałował w nadstawione usta. - Hey Kochanie- powiedziała uradowana. - Hey- odpowiedział. - Popatrz tu masz przekąskę a jak skończysz to chodź do sypialni. Na jego twarzy pojawił się uśmiech i nie dojadając poszedł do sypialni gdzie Ona już czekała na niego cała naga. On wślizgnął się na łóżko i pochylając nad Nią zaczął całować i pieścić dotykiem. Oboje kochali się do rana. I tak minął a zarazem rozpoczął kolejny rok jego życia.. Jego kolejne urodziny które zapamięta do końca.. a szczególnie prezent od swojego Aniołka....wieczny_marzyciel
|
|
|
Zadzwonił szybko po kumpla który wisiał mu przysługę wsiedli i zawiózł go na peron. Cały połamany i w gipsie pojechał do niej ciągle miał w głowie jej płacz nie mógł spać.. Wysiadł z pociągu i dokuśtykał do Niej objął ją i próbował podnieść ze szczęścia lecz nie mógł.. całował ją i dotykał aż w końcu powiedział: "Już więcej Cie nie skrzywdzi obiecuję"..../wieczny_marzyciel
|
|
|
Kochał Ją tak bardzo! jego serce rozrywało się na strzępy gdy widział jak ona kaleczy się przez innego.. co dzień nowa rana.. już nie pamięta ile razy wzywał karetkę ile razy trzymał ją pokrwawioną w ramionach i płakał jak dziecko żeby tylko żyła.. Kochał Ją lecz ona uważała go za przyjaciela.. on też nie mógł tego znieść i kiedy dowiedział się że "Znalazła swojego JEDYNEGO".. nie patyczkował się wiedział ze teraz jest w dobrych rękach.. po prostu wypił szklankę Danielsa i przeciął nadgarstek.. zamknął oczy i płakał.. nad swoją słabością i z żalu że.. że to koniec.. wiedział że ona już nigdy go nie poprosi o nic..../wieczny_marzyciel
|
|
|
Spacerowali po po górach trzymając się za rękę i podziwiając widoki wspominali swoje ostatnie wakacje jak było im dobrze jak się poznali i zakochali. Wtedy on odwrócił jej twarz w jego stronę i pocałował przypierając ją do drzewa ukląkł wyjął z kieszeni małe pudełeczko i powiedział: "Po prostu chcę Ci powiedzieć że oddaje Ci swoje serce bo stałaś się częścią mnie, teraz każdy dzień bez Ciebie osłabia moją dusze i ciało nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie.. Jeśli zostaniesz moją żoną zrobisz mi największy zaszczyt i sprawisz że będę najszczęśliwszym człowiekiem na świecie" Ona spuściła głowę w dół a po jej policzku spłynęła łza uklękła przed nim i wyszeptała" "Nie mogłaby odmówić mężczyźnie mojego życia" i pocałowała go wtulając się w jego ramiona..../wieczny_marzyciel
|
|
|
Bezradny.. bolało go bardziej niż niejeden cios. Bał się o Nią i był rozdarty.. Obiecał ze każdy kto ją tknie zginie.. nie przypuszczał że to będzie jej własny ojciec.. Ale wieczorem po prostu ją przytulił.. Kochał ją i to dawało mu ukojenie..../wieczny_marzyciel
|
|
|
Jej słowa sugerowały, że coś do niego czuję. Jej ruchy sugerowały, że go pociąga. On... Hmmm.. Kiedy już zapomniał co to miłość, kiedy nie chciał o tym pamiętać.. Ona rozbudziła w nim to znienawidzone przez niego uczucie. Opierał się. Nie chciał. Zakochał się! I choć wiedział.. przeczuwał.. że Ona wróci do niego, a on będzie znów samotny.. Nienawidził się że zaufał, że.. ale chciał żeby była szczęśliwa.. po prostu usunął się najchętniej zniknąłby na zawsze....wieczny_marzyciel
|
|
|
W porażce siła..../wieczny_marzyciel
|
|
|
|