głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika smacker_

Pamiętasz  kiedy powiedziałaś  że to już koniec? Że już go nie kochasz  że to wszystko minęło  prysło  zniknęło  ot tak? Kiedy wmawiałaś sobie  że to już przeszłość  że nie ma sensu zawracać  że trzeba iść do przodu  po nowe? Kiedy zarzekałaś się  że jego imię na wyświetlaczu telefonu to tylko nic nie znaczący zlepek liter  który nie wzbudza w Tobie żadnych uczuć? Kiedy obiecałaś sobie nowe życie i jego szybką realizację? I już wzięłaś głęboki wdech  który miał Ci ułatwić ten pierwszy krok do przodu  ale nagle się zachłysnęłaś. Wciąż boli  prawda?   yezoo

yezoo dodano: 5 grudnia 2015

Pamiętasz, kiedy powiedziałaś, że to już koniec? Że już go nie kochasz, że to wszystko minęło, prysło, zniknęło, ot tak? Kiedy wmawiałaś sobie, że to już przeszłość, że nie ma sensu zawracać, że trzeba iść do przodu, po nowe? Kiedy zarzekałaś się, że jego imię na wyświetlaczu telefonu to tylko nic nie znaczący zlepek liter, który nie wzbudza w Tobie żadnych uczuć? Kiedy obiecałaś sobie nowe życie i jego szybką realizację? I już wzięłaś głęboki wdech, który miał Ci ułatwić ten pierwszy krok do przodu, ale nagle się zachłysnęłaś. Wciąż boli, prawda? [ yezoo ]

Człowiek jest w stanie znieść wiele  ale psychika zagracona emocjonalnymi porażkami w końcu wysiada.   yezoo

yezoo dodano: 5 grudnia 2015

Człowiek jest w stanie znieść wiele, ale psychika zagracona emocjonalnymi porażkami w końcu wysiada. [ yezoo ]

Nie potrzebuję hashtaga  statusu  wręczanej znienacka róży  częstych wypadów za miasto  na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie  że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów  ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu  wstawaj  moja piękna   nawet jeśli następne co powiesz to  głodny jestem .

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Nie potrzebuję hashtaga, statusu, wręczanej znienacka róży, częstych wypadów za miasto, na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie, że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów, ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu "wstawaj, moja piękna", nawet jeśli następne co powiesz to "głodny jestem".

Bez problemu rzucam hasłem  daj mi spokój   odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się  wyłączam  jakby przestaję istnieć. Dla siebie  bo się męczę. Dla niej   wiedząc  że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie  jednocześnie licząc  że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg  które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment  przez który od lat wracam do niego co dzień.

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Bez problemu rzucam hasłem "daj mi spokój", odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się, wyłączam, jakby przestaję istnieć. Dla siebie, bo się męczę. Dla niej - wiedząc, że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie, jednocześnie licząc, że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg, które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment, przez który od lat wracam do niego co dzień.

Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę  która należy do niego.  Cząstka  brzmi tu dość irracjonalnie  biorąc pod uwagę  że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli  czy warto  czy powinnam  czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego  a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju  a tam koncentruje się już głównie na tym  by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia   sumienie  jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach  przestając dostrzegać  iż jest cokolwiek innego na tym świecie.

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę, która należy do niego. "Cząstka" brzmi tu dość irracjonalnie, biorąc pod uwagę, że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli, czy warto, czy powinnam, czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego, a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju, a tam koncentruje się już głównie na tym, by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia - sumienie, jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach, przestając dostrzegać, iż jest cokolwiek innego na tym świecie.

 Gdybym postanowiła ci to wysłać  to dokąd? Kiedy sobie wyobrażam  że miałabym na kopercie napisać pełny adres  ogarnia mnie paraliż. Za bardzo boli myśl  że mieszkasz w tym samym miejscu  twoje życie toczy się tak samo  tyle że beze mnie. A myśl o tym  że cię tam nie ma  że jesteś gdzieś indziej  a ja nie wiem gdzie  jest jeszcze gorsza.   Alice Munro  Miłość dobrej kobiety

silversun dodano: 30 listopada 2015

"Gdybym postanowiła ci to wysłać, to dokąd? Kiedy sobie wyobrażam, że miałabym na kopercie napisać pełny adres, ogarnia mnie paraliż. Za bardzo boli myśl, że mieszkasz w tym samym miejscu, twoje życie toczy się tak samo, tyle że beze mnie. A myśl o tym, że cię tam nie ma, że jesteś gdzieś indziej, a ja nie wiem gdzie, jest jeszcze gorsza." Alice Munro "Miłość dobrej kobiety"

 Jest sobotni wieczór  a ja nie tańczę. Nie maluję się. Nie szukam rajstop w pośpiechu. Nie zdzwaniam się ze znajomymi. Ja oglądam Monikę Richardson i piję herbatę.  I czasem mi szkoda  że jednak nie zakładam rajstop  i mam wrażenie  że mieszkam w piżamie.   Małgorzata Halber

silversun dodano: 30 listopada 2015

"Jest sobotni wieczór, a ja nie tańczę. Nie maluję się. Nie szukam rajstop w pośpiechu. Nie zdzwaniam się ze znajomymi. Ja oglądam Monikę Richardson i piję herbatę. I czasem mi szkoda, że jednak nie zakładam rajstop, i mam wrażenie, że mieszkam w piżamie." Małgorzata Halber

  ...  zdarzyło   co za głupie słowo  myślisz  za każdym razem  kiedy spieprzymy sobie życie  opowiadamy sobie na głos  że tak się po prostu zdarzyło.   Jakub Żulczyk

silversun dodano: 30 listopada 2015

"(...) zdarzyło - co za głupie słowo, myślisz, za każdym razem, kiedy spieprzymy sobie życie, opowiadamy sobie na głos, że tak się po prostu zdarzyło." Jakub Żulczyk

„A jednak lepiej być samotną niż niemile widzianą”    Mark Twain

silversun dodano: 30 listopada 2015

„A jednak lepiej być samotną niż niemile widzianą” ~ Mark Twain

 Istnieją historie  których nigdy nie powinno się zaczynać  ale też i takie  które można zacząć od nowa .    Katarzyna Wołyniec

silversun dodano: 30 listopada 2015

"Istnieją historie, których nigdy nie powinno się zaczynać, ale też i takie, które można zacząć od nowa". ~ Katarzyna Wołyniec

 Lepiej więc być samemu niż z kimś   ...  kto jest namiastką czy też czymś w tym rodzaju .    Marek Hłasko

silversun dodano: 30 listopada 2015

"Lepiej więc być samemu niż z kimś, (...) kto jest namiastką czy też czymś w tym rodzaju". ~ Marek Hłasko

 Umiał wyznawać miłość  niestety  nie bardzo wiedział jak kochać .    Wojciech Kuczok  Gnój

silversun dodano: 30 listopada 2015

"Umiał wyznawać miłość, niestety, nie bardzo wiedział jak kochać". ~ Wojciech Kuczok "Gnój"

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć