 |
Chyba nigdy nie jest za późno kiedy w grę wchodzi człowiek. Nawet tego, który odszedł, można dogonić.
|
|
 |
Odezwij się, odezwij się do mnie bo marznę, a nic tak nie grzeje jak Twoje słowa.
|
|
 |
I teraz kiedy przeszła mi ta cała miłość, wiem, że już nikogo nie pokocham. Że nie będzie nikogo takiego jak Ty. Że nikt już tak nie spojrzy. Że to szaleństwo już nigdy nie wróci, a każda próba będzie tylko smętną kopią.. Czas przywyknąć do życia bez miłości..
|
|
 |
"Bywa nieraz, że stajemy w obliczu prawd, dla których brakuje słów." Jan Paweł II
|
|
 |
Ufając tak, powierzam się :)
|
|
 |
„Moja babcia często powtarzała mi: Nigdy nie mów mężczyźnie wszystkiego, dziecko – on i tak tego nie doceni, a będzie chciał więcej i więcej – i to ty będziesz zawsze tą złą. Gdy dasz mu wszystko, co ci zostanie? Musisz mieć swój kawałek siebie, jakiś mały sekret, choćby dotyczył tylko tego, jaką marmoladę lubisz najbardziej. Bo kiedy będzie naprawdę źle, będziesz mogła schować się z tą marmoladą i w jej smaku odnaleźć lekarstwo na twoje łzy.” Alice Bloom
|
|
 |
Czasem jednak nasze odruchy bywają silniejsze od
naszych postanowień.
Thomas Hardy "Tessa d'Urberville"
|
|
 |
"Dobrze, że jesteś. Nawet jeśli to oznacza wiele kilometrów, domów i ludzi stąd."
- tumblr
|
|
 |
"Nie chcę kogoś, przy kim trzeba chodzić na palcach. Chcę czasem śmiać się za głośno, gryźć za mocno i nie bać się tego, że podepczę Ci stopy, kiedy zmusisz mnie do tańca. A kiedy wpadnę na jakiś głupi pomysł, wtóruj mi, zróbmy coś głupiego, twórzmy prawdziwe, żywe wspomnienia, a nie niedokończone zdania z niesmakiem na ustach."
— Charlotte Nieszyn Jasińska, notatki
|
|
 |
nie chce nic więcej poza tym, by ta relacja przetrwała wszystkie próby, na które ją oboje wystawimy.
|
|
 |
"Ludzie sypiaja ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy Twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce ostrożnie jak perłę i zrobi z nim.coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci, zgubi. Potem, znacznie później, zostaniesz sam z dziurą jak po kuli i możesz wlać w tę dziurę mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja."
Jakub Żulczyk "Ślepnąc od świateł"
|
|
|
|