 |
od teraz będę paradować w czerwonych szpilkach, z czerwonym sercem na wierzchu. tylko po to, żeby ludzie mogli mu zadawać kolejne ciosy. tylko po to, żeby ogarnęła je taka bezsilność, że na drugi raz, siądzie i przemyśli chęć swoich poczynań.
|
|
 |
moim postanowieniem odnośnie zawodu w przyszłości było zostanie jego żoną. skurwysyn kazał mi znaleźć sobie inną posadę.
|
|
 |
wyjebałabym misia od Ciebie, ale on przecież nie jest odpowiedzialny za to, że pokochałam skurwysyna. a ja nie lubię karać niewinnych.
|
|
 |
a po rozstaniu zaczyna się wyścig szczurów, kto prędzej zapomni. nie myślisz, ale w podświadomości modlisz się w każdej sekundzie swojej egzystencji o to, żeby pamiętał. nie dlatego, że chcesz wygrać. dlatego, że nadzieja jest nieśmiertelna.
|
|
 |
a teraz znienacka nadszedł czas, żeby stać się gotową na ponowne bycie dla Ciebie nikim.
|
|
 |
dlaczego kiedy moje serce zaczęło napierdalać dubstep, nie dostałam po ryju na tyle mocno, żeby zadać sobie samej pytanie, czy aby przypadkiem mnie nie popierdoliło?
|
|
 |
obiecałam sobie, że po Twoim odejściu nie będę wybuchać płaczem kiedy z szafki wyciągnę w zapomnieniu dwie, zamiast jednej filiżanki. utrzymuję się w tym postawieniu. płaczę dopiero przy zalewaniu herbaty. jeszcze jakiś czas, i będę się wstrzymywać aż do słodzenia. jestem dzielna, tak jak postanowiłam być.
|
|
 |
mieć złamane serce i wierzyć w miłość, to tak jakbyś wyjebał się na betonie, a udawał, że to trawa.
|
|
 |
Dziś, gdy na wystawie zobaczyłam zieloną bluzę od razu przypomniałam sobie jego tamtego dnia. Gdy wiązałam buty widziałam jego kolorowe najki z różowym znaczkiem. W sklepie zawsze biorę opakowanie truskawkowych orbitek bo przypominają mi smak jego pocałunków. Idąc ulicami, którymi szliśmy razem czuję jakby był obok. Leżąc na łóżku na którym u mnie spał do dziś czuję zapach jego ciała. Zawsze, gdy zakładam leginsy uśmiecham się sama do siebie bo tak bardzo mnie w nich uwielbiał. Kupując keczup zawsze biorę łagodny bo wiem, że nie lubi pikantnego. Gdy patrzę na moje dłonie wiem , że tylko on tak bardzo je kochał. Nawet głupie włosy kojarzą mi się z nim... i to jak pozwalał mi się nimi bawić pomimo, że tego nie lubił. / ravennn
|
|
 |
Po całonocnym monologu z samą sobą, czuję dzisiaj ogromną siłę. / ravennn
|
|
 |
ohohoh, nie wiem jak wytrzymam jeszcze tyle bez Ciebie. Nawet nie zdążyłam się Tobą zachłysnąć. Zerkam ukradkiem na kalendarz, nerwowo zaciskam pięści. Nie mam pomysłu na siebie. / ravennn
|
|
 |
udławiłam się szarością. / ravennn
|
|
|
|