 |
To ja - w przekroju sześciu lat. Ja na różnych etapach, ja reagująca na zmiany, ja dokonująca co i raz kolejnego przemeblowania w swoim życiu. Ja zmieniająca nastawienie, ja naprawiająca serce, by za chwilę znów zafundować mu bieg survivalowy. JA - od początku, od pierwszych słów, aż do teraz. Prawdziwa, szczera, choć na różnych etapach, wręczająca nieco inną wizytówkę. Po pół roku uchylam Ci drzwiczki, a Ty zdecyduj, czy znów - na nowo - chcesz mnie poznać.
|
|
 |
'Idealny facet to nie ten, który ma najwięcej pieniędzy, albo jest najprzystojniejszy. To ten, który wie jak sprawić, żebyś się uśmiechnęła.'
|
|
 |
"Jak mogłem kiedyś sądzić, że wygląd i strój są tak piekielnie ważne? Teraz nie ma to dla mnie żadnego sensu. Po co to komu? Jakie ma znaczenie, co założę: popielaty płaszcz z najnowszej kolekcji czy starą, brązowa kurtkę? Czy kobieta ma modną kieckę, czy rozciągnięty dres? Jest szczupła i umięśniona czy ma fałdki tłuszczu? Nieistotne. Ważne, że można na niej polegać, wierzyć jej słowom i być pewnym jej uczuć. Najważniejsze są czułość, ciepło i zaufanie. Trzeba znaleźć osobę, z którą ma się o czym rozmawiać i potrafi milczeć. Taką kobietę, w którą chce się wtulić twarz i do końca życia wdychać Jej zapach - Jej, a nie perfum, jakich używa. To właśnie jest ważne i paradoksalnie, dopiero kiedy mi tego zabrakło, pojąłem, na czym polega prawdziwe uczucie."
|
|
 |
"Jeśli spotkasz kogoś, kto sprawia, że się uśmiechasz. Kogoś, kto zawsze martwi się o to, czy wszystko u Ciebie w porządku, kto dba o Ciebie i chce dla Ciebie jak najlepiej. Kogoś, kto Cię szanuje. Jeśli spotkasz kogoś takiego - nie pozwól mu odejść. Tacy ludzie są trudni do znalezienia."
|
|
 |
''Jednego w Tobie kompletnie nie rozumiem. Dla wielu mężczyzn jesteś po prostu idealna. Masz swoje pasje, jesteś piękna, jesteś bystra, dążysz do wyznaczonych sobie celów. Byłaś z kimś, kto zupełnie nie potrafił Cię docenić i już wszystkich kolesi wpuszczasz pod wspólny mianownik. Powiem Ci, jeśli sobie uporządkujesz przeszłość, to szczerze - zazdroszczę komuś, w kim się kiedyś zakochasz.''
|
|
 |
To jest jak prawdziwa miłość,kiedy na całym świecie interesuje Cię tylko jeden mężczyzna.Jesteś gotowa kochać w nim całą ludzkość,bez Niego zaś ludzkość nie ma żadnej wartości.
|
|
 |
Demonstrowanie swojej seksualności nie jest skuteczną metodą na zdobycie mężczyzny. Rzecz nie polega na tym, czy uda ci się go podniecić; to żadne osiągnięcie. Równie dobrze może mu się to przydarzyć w trakcie jazdy na motorze albo przez sen. Nie chodzi o to, czy go podniecisz; sztuka polega na tym, żeby wciąż miał na ciebie ochotę, choć został zaspokojony.
Sherry Argov
|
|
 |
Kochaj życie, bo masz szczęście. Uważasz, że Twoje życie jest beznadziejne? To pomyśl co czują dzieci, które nie mają rodziców w dzień Ojca i Matki. Co czują rodzice nieuleczalnie chorych dzieci. Co czują nastolatki, które wiedzą, że umierają i nie zostało im wiele czasu? Co czują dzieci w domu dziecka lub ludzie starsi zostawieni przez swoje dzieci w domach opieki, gdzie są sami i nikt ich nie odwiedza? Dalej myślisz, że twoje życie jest beznadziejne ?
|
|
 |
Kochać... kochać oznacza podarować część siebie nieodpłatnie i bezwarunkowo. Obdarowywać, a nie „poświęcać się”. Jeśli chcesz, by ktoś obdarował cię miłością, zacznij od obdarowania nią kogoś. Miłość wraca do ciebie zawsze. Może nie wróci od tego człowieka, ku któremu została skierowana, ale na pewno wróci. W dwójnasób. Pamiętaj, że zapas miłości jest nieograniczony. Nie tracisz jej, gdy nią obdarowujesz. Jednym z powodów, dla których ludzie rzadko kochają jest oczekiwanie, aż ktoś ich pokocha. To tak, jakby muzyk powiedział: „zacznę grać dopiero wtedy, gdy ludzie zaczną tańczyć”. Albo jakbyś oczekiwał ciepła z ogniska, którego nie rozpaliłeś. Miłość jest bezwarunkowa i nie żąda niczego w zamian. Nie znosi wymiany barterowej. Tajemnica szczęśliwych relacji na całe życie tkwi w myśleniu, co możesz dać, zamiast – co możesz wziąć. Amen.
|
|
 |
Zastanów się ile ludzi właśnie traci życie, a Ty krzyczysz, że nienawidzisz swojego.
|
|
 |
Nikt nie jest doskonały, nie jest on, nie jesteś rownież ty i zapewne nigdy nie będziecie.
Spotkaliście się, dostrzegliście w swoich spojrzeniach magiczność, która was do siebie zbliżyła, kłócicie się momentami, jesteście na siebie źli, potraficie wykrzyczeć swoje wady, lecz to nie trwa wieczność.
Pomimo chwilowych sprzeczek i nieporozumień oboje dążycie do ponownego dotyku dłoni, magicznych spojrzeń w oczy, wzajemnego przytulenia i uśmiechu symbolizującego radość, bo koniec końców jeśli jesteście dla siebie i obok siebie czujecie bezpieczną przystań to z tego nie rezygnujecie.
Przy sobie czujecie się jak w domu, tworzycie ten dom, a domu się nie porzuca tylko dlatego, że słońce przez chwilę przestało świecić w wasze okna.
Kochacie się i akceptujecie takimi jakimi jesteście, i to właśnie jest doskonałe.
|
|
 |
Związek ma szansę tylko wtedy, jeśli obydwie osoby są wystarczająco dojrzałe, by się zobowiązać.
|
|
|
|