 |
To co Cię dręczy, zakopujesz głęboko i myślisz, że tego nie ma? To czemu nie śpisz?
|
|
 |
Wracam do domu z uczuciem tęsknoty. Takiej dziwnej tęsknoty, nie wiadomo ani za czym, ani za kim. Takiej tęsknoty chyba metafizycznej, na którą pomagają tylko ciepłe dłonie. Nie chcę sam spędzić reszty tego wieczoru.
|
|
 |
Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść.
|
|
 |
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy,
I noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.
|
|
 |
bo czasami
potrzebuję samotności,
ale
tylko z wyboru,
nie z konieczności.
|
|
 |
nie chcę
nieudanych związków i
niedokończonych wątków.
|
|
 |
Nie mów, że kochasz, dopóki nie jesteś pewien, unikaj słów wielkich jak góry, bo im wznioślejsze, w tym większe spada się potem przepaście.
|
|
 |
Czasami odchodzimy tylko po to, żeby sprawdzić, czy ktoś za nami pójdzie… Najgorsze jest rozczarowanie, kiedy odwracasz się, a za tobą nikogo nie ma.
|
|
 |
Otwórz się. Wpuść do swojego serca kogoś, kto rozumie Ciebie, Twoje poczucie humoru, Twoją muzykę, Twoje marzenia. Nie umawiaj się z kimś, kto zamyka Ci oczy na cud, jakim są Twoi przyjaciele, Twoja rodzina i Ty sam. Znajdź kogoś, kto sprawia, że się uśmiechasz, śmiejesz i bujasz w obłokach przez całą drogę do domu.
|
|
 |
Aby pokochać jakąś rzecz, wystarczy sobie powiedzieć, że można ją utracić.
|
|
 |
Nie przyjaźnię się z wielką ilością osób,
wybieram kameralne sytuacje. Nie lubię
być samotna, ale lubię być sama.
|
|
 |
Odkąd Cię pokochałem, moja samotność zaczyna się dwa kroki od Ciebie.
|
|
|
|