 |
|
` pamiętaj, jesteś kobietą . całym pięknem tej planety . jesteś silna, mądra i nadzwyczajna - nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi . nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna – by on później żałował, co stracił, więc do dzieła, Słonko .
|
|
 |
|
Ogólnie jest zajebiście. Tylko w szczegółach tkwi beznadzieja.
|
|
 |
|
Klnę bo chcę . Płaczę , bo nie wytrzymuje .
|
|
 |
|
gdyby nie moblo, pewnie bym zwariowała. gdyby nie on, pewnie bym nie pisała.
|
|
 |
|
może to jest odpowiedni czas, by skończyć ze sobą?
|
|
 |
|
-Barrrtek! zimno mi! -co? głodna jesteś? / haha 'rozmowa' z kumplem:D
|
|
 |
|
kocham ciemność. kocham spędzać noce przy umywalce pełnej krwi. kocham dźwięk żyletki przecinającej moją skórę, moje żyły. kocham zapach krwi, mojej krwi. uwielbiam ból, i dochodzę do wniosku, że chyba kocham cierpieć. czy to złe? czy powinnam zapisać się do jakiegoś świrologa? przecież ranienie siebie nie jest niczym złym, niczym.. przynajmniej dla mnie.
|
|
 |
|
czuje się taka bezradna.. przecież.. nie mogę zabronić ci kochać jej.. nie mogę! a tak bardzo chciałabym, abyś kochał mnie. nie wiem co robić, już nie mam sił walczyć o ciebie.. to jest zbyt trudne widząc twoją miłość do niej. a przecież jeszcze ostatnio mówiłeś że kochasz, że kochasz mnie! proszę wróć.
|
|
 |
|
Szczerze? Odnoszę wrażenie, że normalne funkcjonowanie wysuwa mi się spod stóp, że od momentu w którym bez słowa zniknąłeś - wszystko zaczęło się sypać.
|
|
 |
|
Jeszcze długo będę tęsknić.
|
|
 |
|
Gdybyś tylko wiedział jak źle jest u mnie.
|
|
 |
|
Kłamstwami to ja już rzygam. Tak dla odmiany chociaż raz szczerze mi wszystko wyjaśnij.
|
|
|
|