 |
Jak co dnia zadajesz sb pytanie na dobranoc czyja to jest wina i czego masz za malo..
|
|
 |
Zazdroszczę osobom, które czują "magię świąt"
|
|
 |
.. a fałszywość w spojrzeniu, duszy i sercu widać u Ciebie z daleka.
|
|
 |
To ciekawe jak człowiek szybko potrafi się zmienić, kiedy pali mu się grunt pod nogami.
|
|
 |
I minął nam roczek razem, mijają kolejne dni już prawie 13 miesięcy będzie i tak zastanawiam się nad tym, że im dłużej jesteśmy ze sobą to tym bardziej sądzę, że to odpowiedni człowiek na kandydata na przyszłego męża. ♥!
|
|
  |
'nie widziałam cię już od miesiąca. i nic. jestem może bledsza, trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca, lecz widać można żyć bez powietrza!'
|
|
 |
Odebral mi cos co kochalem, cos co bylo sensem mojego zycia. Jej osoba powodowala ze stawalem sie lepszym czlowiekiem, nauczyla mnie kochac. Teraz jej nie ma, ten sens znikl, nie mam dla kogo tu byc, jestem zdolny do wszystkiego bo nie mam nic do stracenia, poddaje sie.. kochanie, bylas wszystkim, bylas moim sercem ..
|
|
 |
poznalem ja gdy leciala pewna piosenka . Od tamtej pory gdy tylko ja uslysze , zatrzymuje sie , zamykam oczy i wspominam . Tp tylko glupi bas ktory porusza w Tobie uczucia . Jej slowa chloniesz jak nic innego , i nawet jesli juz ucichla to gdzies tam dalej gra w Tobie .
|
|
 |
.. A teraz siedzi na łóżku owinięta w Jego bluzę, zaciąga się nadal intensywnym zapachem perfum, którymi wyperfumował się przed wyjściem, językiem dotyka warg, na których zostawił smak swoich ust, patrzy na dłoń, która wcześniej złączona była z Jego, a przede wszystkim póki oddycha ma nadzieje, że jeszcze kiedyś nadejdzie taka chwile, że to wszystko powtórzy się z dwojoną siłą.
|
|
 |
W tym momencie siedząc przy biurku zastanawiałam się tylko nad jednym .. nad tym kim tak naprawdę jesteś dla mnie, a kim ja dla Ciebie. W między czasie spoglądałam na milczący telefon, długo nie odpisywałeś, a z każdą upływającą chwilą dochodziły nowe myśli, których niezbyt byłam w stanie pojąć. Wokół mnie mnożyła się liczba porozrzucanych kartek, a na nich moje bazgroły jakby punkty ukojenia wzroku i umysłu. Nie byłam w stanie zatrzymać wewnętrznych głosów, nie byłam na tyle silna by przestać w odpowiednim momencie, cholernie bałam się każdej kolejnej myśli, każdego kolejnego głębszego zastanowienia się nad tym co tak naprawdę dzieję się między mną, a Tobą..
|
|
 |
.. a widok jego szklistych niebieskich oczków rozbiera mnie do nagości. ♥!
|
|
|
|