|
Szukałam Cię moje całe cholerne życie.
|
|
|
Dobre uczynki nie równoważą złych.
|
|
|
nie mogę obiecać Ci nieba, ale pokażę Ci magię wspólnego oglądania gwiazd, a następnie wyszukam najpiękniejszą i nazwę ją Twoim imieniem.
|
|
|
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie doskonałym. Jesteś tu, by być sobą, a nie tym, kim chce cię uczynić ktoś inny.
|
|
|
Nie pozwól dniowi wczorajszemu zająć zbyt dużo dnia dzisiejszego.
|
|
|
I śmiało mogę stwierdzić, że jesteś moim cichym uzależnieniem, które pochłania moją duszę.
|
|
|
Lecz jeśli od czasu do czasu nie opuścisz gardy, będziesz miał ręce zbyt zmęczone na to, żeby uderzyć
|
|
|
Strach przynosi myśli. Tysiące myśli. Jak i gdzie? Czemu i kiedy? Zasiewa niepewność i podejrzenia. Zabiera marzenia i radość. Oddaje pustkę.. Dumnie patrząc na swoje dzieło- człowieka który niszczy siebie przez- samego siebie.
|
|
|
orły latają wysoko, nie po to, by czuć skruchę
|
|
|
Przyszłość jest rodzaju żeńskiego i dlatego jest nieobliczalna.
|
|
|
Jak się rozstawaliśmy natychmiast brakowało mi tchu.
Rozumiesz, jak jego nie było przy mnie (...) był gdzieś daleko, to mnie wszystko bolało. Dusiło się i wszystko mnie bolało. Po tym duszeniu, kiedyś na początku, poznałam, że go kocham.
|
|
|
i nawet kiedy wracam do domu życiem zmęczony- mam Ciebie, jesteś mostem. Jedynym nie spalonym.
|
|
|
|