 |
Z czasem wszystko zaczęło przemijać. Czas, życie, miłość... Wszystko wydawało się teraz takie błahe, nie mające najmniejszego znaczenia. Przemykało jak piasek przez palce. Stawało się to okropne. Nie chciałam tego wszystkiego stracić. Pragnęłam tylko odpowiednio wszystko przeżyć. Uczucia, które się we mnie kotłowały były nie do zniesienia. Za dużo mnie to kosztowało, ale nie chciałam się poddać. Nie teraz.
|
|
 |
Jak zawsze miał na sobie czarne spodnie i szarą koszulkę. Włosy ułożone były w nieładzie, a brązowe oczy spoglądały spod wachlarzu rzęs. Tak idealnie do siebie pasowali.
|
|
 |
To on zawsze był dla niej oparciem, oparciem, które nigdy nie chciało odejść.
|
|
 |
Bała się, to przecież normalne, bała się, że straci swoją miłość.
|
|
 |
|
wiesz, że kiedy na dole ekranu pojawi się wiadomość z twoją ksywą, ciśnienie ewidentnie mi podskoczy? że będę się cieszyć i uśmiechać do monitora jak pojebana? że znowu nie odrobię matmy, bo oczywiście rozmowa z tobą jest najważniejsza? w ogóle chyba się stałeś najważniejszy. / eloszmero.
|
|
 |
|
Już nie jedan raz się przejechałem na osobie zaufanej. [hvjciwdupe]
|
|
 |
|
uwielbiam komplikować swoje życie , jestem w tym świetna .
|
|
 |
|
najbardziej zniszczyli mnie ci, którzy powinni być podporą .
|
|
 |
mącisz mi w głowie nie od dziś.
|
|
 |
- Ej Klaudia powiedz mi dlaczego jak idę w prawo, to mnie przechyla na lewo? To ta grawitacja, nie? - tak, tak, to ta grawitacja! || Murawski. ♥
|
|
 |
- Ej ja mam jednorożca! Mogę Ci udowodnić nawet! Murawski! Prawda, że mi jednorożca kupiłeś?! - No! Mam jednorożca, takiego białego z niebieskim rogiem! I ma coś na boku! - co? - nie powiem! - powiedz jej! Klaudia lubi jednorożce! - Rakietę ma, taką niebieską rakietę! - haha, serio?! - no! i jeździliśmy nim do szkoły w czerwcu, ale w październiku powiedział, ze mu za gorąco w stajni i nie chciał już jeździć. || ŻABA&MURAWSKI. ♥
|
|
|
|