 |
` Głupim nazywa się człowiek, który mając kochającą go osobę odrzuci ją. Robi to dlatego, bo myśli, że potrzebna jest mu wolność, która z biegiem czasu okaże się największym wrogiem . `
|
|
 |
I nagle uświadamiasz sobie, że On jest w tym wszystkim najważniejszy ♥ .
|
|
 |
|
o nic nie pytaj. z ust mi czytaj.
|
|
 |
Kiedy mroźny wiatr dotknął swoim podmuchem jej nagich ramion, w końcu zaczęła coś czuć.
Najpierw był szok.Potem niedowierzanie. Następnie zaprzeczenie. Aż w końcu ból. Podniosła dłoń do zaczerwienionego policzka. Przetarła oczy, tym samym mieszając kolory makijażu ze słonymi kroplami łez, tworząc całkiem nową barwę. Kolor smutku. W końcu emocje wzięły górę. Zaczęła drżeć, nie mogła przestać. Łzy samoistnie pojawiały się w kącikach niebieskich oczu, mimo że tama silnej woli próbowała je zatrzymać. Słowa krążące w jej głowie pragnęły uwolnić się w postaci krzyku. Przyłożyła dłoń do ust, próbując zdusić szloch. Najgorsze było to, że przed oczami miała wciąż ten sam obraz. Obce usta całującego jego wargi, obce palce, dotykającego jego ciała.
|
|
 |
Chcę być tam, gdzie marzenia się spełniają.. przy Tobie. ♥
|
|
 |
` Bo przyjaźń jest jak stara ulubiona rzecz. Ma wiele wad ale nigdy nie chcesz jej wyrzucić. `
|
|
 |
` Bo w życiu przychodzi taki moment, że ktoś staje się dla Ciebie wszystkim. - K. ♥
|
|
 |
` Faceci szukają księżniczek, a gdy już taką mają - nie potrafią szanować i docenić. Zdecydowanie bardziej wolą lalki, którymi można się bawić i w każdej chwili porzucić, jak gdyby nigdy nic. `
|
|
 |
` Szkoda, że on nie jest jak Pinokio. Chociaż widziałabym kiedy kłamał. `
|
|
 |
mam Ciebie obok, mam wszystko. ♥
|
|
 |
Szkoda tylko, ze Ci prawdziwi przyjaciele odchodzą i to na dobre.
|
|
 |
Zatrzymałabym czas chociaż na chwile, porozmawiałabym o czymkolwiek, popłakała. chciałabym znowu wracać z tobą w nocy, rozmawiać, śmiać się. wiedzieć, że jesteś gdzieś tutaj, blisko. widzieć twoje "uśmiechnięte" oczy, słyszeć twój głos i czuć twój zapach. ostatnio tak miło nam się rozmawiało, jak to banalnie brzmi. wiem, ty mówiłeś o swoim życiu,a ja tego słuchałam, pomagałam ci to wszystko ułożyć. śmiałeś się ze mnie, z mojej głupoty, ale i tak to lubię. lubię gdy zawsze usmiechasz się do mnie, czasem przytulasz i mówisz koleżeńskie "kocham cie".nawet nie wiesz jakie to dla mnie ważne. nie wiesz, zresztą po co ci to wiedzieć. w końcu jesteśmy przyjaciółmi, którzy znają się tak krótko, a mają ze sobą tak dużo wspólnego. sam nawet zadałeś mi te głupie pytania. czy nie mogło być lepiej? nie, mogło być gorzej.
|
|
|
|