 |
Możesz być z nią tak szczęśliwy jak tylko potrafisz, na ile sobie pozwolisz. Tylko pamiętaj, że to ze mną przeżywałeś emocje, pamiętaj, że nikt inny tak nie podnosił Ci ciśnienia i nikt tak Cię nie niszczył. Umiesz bez tego żyć ? Umiesz spokojnie patrzeć na waszą miłość. Nie brakuje Ci tego strachu. Pamiętasz jak się przez Ciebie pochlastałam ? Pamiętasz co czułeś gdy niosłeś mnie na rękach na przez szpitalny korytarz. Wierzę, że jesteś szczęśliwy, ale znam Cię na tyle, że nigdy nie uwierzę że tylko tyle Ci wystarczy... Że dobra dziewczynka jest w stanie Cię zatrzymać. Jej nadgarstków nigdy nie przywiążesz do krawędzi łóżka, nie upijesz się z nią, ona nie ściągnie Cię na dno. Wiesz co, ożeń się z nią. I tak wrócisz i choć najpierw zwyzywasz mnie i zwymyślasz potem rzucisz się na mnie. Bo obje wiemy, że do twarzy Ci ze śladami moich paznokci na plecach...
|
|
 |
,,W jesieni krajobraz przeważnie żółknie, a ludzie ziębną coraz bardziej."
|
|
 |
,,Let's have some fun and never change not for anyone.
Try not to miss me when I'm gone."
|
|
 |
,,I krwawe oczy tej chaty nade mną znów wiszą. Cywilizacje spalone wśród liści deszcz płucze i morze strzaskany dekalog na brzegi wyrzuca."
|
|
 |
“Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem – całym sercem i duszą – a to moim zdaniem wystarczająco dużo."
|
|
 |
codziennie opowiadam Ci jak pachnie mój poranek, jakie mam niebo i kolor bluzki, że stoję w korku i że skrzypią drzwi, których nie otwierasz, że parzę kawę tuż przed snem, że wypowiedziałam dziś wojnę i mam smutne oczy, że obraziłam się na pralkę i odkurzacz, bo właśnie piję martini i że zapomniałam zasnąć w nocy...
a gdy mi już będziesz, nie wypowiem ani słowa... będę Cię już tylko dotykać...
|
|
 |
Bywa samotna i smutna, byleby tylko przetrwać do jutra. Noc - niebezpieczna, okrutna, lubię ją, jestem z nią, choć jest trudna.
|
|
 |
Pora wygrywać wojny, już nie cieszą mnie bitwy.
|
|
 |
Poznasz smak słów składanych na odpierdol, obietnic, które w godzinach rannych bledną.
|
|
 |
Wiesz dobrze, że bywają takie momenty, kiedy uśmiechasz się tylko po to, żeby się nie rozpłakać.
|
|
 |
Uśmiech to podstawa – taka dobra ściema, która daje pół sukcesu
|
|
 |
im mocniej się rozpędzisz, tym silniej upadniesz.
|
|
|
|