 |
|
Dziś zimna noc. Potrzebuję przytulić się / i.need.you
|
|
 |
|
kochała go wierzyła, ze jeszcze kiedyś się odnajdą. / i.need.you
|
|
 |
|
nie wiem jak mnie dotykasz. jak układasz palce. jesteś jedyny który tak potrafi / i.need.you
|
|
 |
|
moje serce coraz bardziej się pogrąża / i.need.you
|
|
 |
|
siemka, a co jeśli jesteśmy sobie przeznaczeni ? / i.need.you
|
|
 |
|
To nieprawda, że jestem oschła i bez uczuć. Nie chce pierwszego lepszego chłopaka. Chcę kogoś kto po części zastąpi ciebie. Kto będzie mnie budził swoim ciepłem i dawał mi siłę by przeżyć dzień. Szukam kogoś kto swoim uśmiechem pozwoli mi zapomnieć o szarości świata. Nie chce się zawieść po raz kolejny. Dlatego czekam. / i.need.you
|
|
 |
|
Nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo brakuje mi Ciebie. Tak bardzo chciałabym wiedzieć co u Ciebie słychać. Jak się masz i jak tobie leci czas beze mnie / i.need.you
|
|
 |
|
I nie pieprz, że alkohol, fajki czy narkotyki zabijają. Nie pieprz, że to żaden sposób na rozwiązanie problemów, bo zapominasz, że niektórzy mają tylko jeden, jedyny problem - istnienie. Samo w sobie.
|
|
 |
|
Gdy z ust chama, sypią się kalumnie, środkowy palec wystaw mu dumnie...
I politowania obdarz go spojrzeniem a resztę... resztę zbądź już milczeniem.
|
|
 |
|
Czasami drogi dwoje ludzi się rozchodzą, ale nie rozchodzą się ich serca. Błądzą bez siebie, próbują budować życie na nowo i zapełniają powstałą pustkę w klatce piersiowej znajomościami bez przyszłości. Może czasami nawet na kimś im zależy, ale w nocy, kiedy są szczerzy sami ze sobą dochodzą do wniosku, że to nie obok tej osoby chcą się budzić do końca swojego życia. Czasami ich wędrówka trwa kilka tygodni, miesięcy, a nawet lat, ale nie bój się. Jeśli to będzie Wam pisane, to w którymś momencie, tym najmniej spodziewanym, Wasze drogi znowu się zejdą i wtedy zrozumiesz, że masz już wszystko, bo odzyskałeś swoje serce./esperer
|
|
 |
|
Lubię wracać do tych dni,kiedy było między nami okej. Lubię wieczorami włączyć archiwum,popijając gorącą herbatę,i czuć otulenie koca. Nie jestem w stanie pohamować łez,nie ma nawet żadnego wyłącznika,jaki pozwoliłby mi już więcej ich nie wyciskać. Zależało mi,na Nas i na relacji jakie nas łączyły. I trudno mi się do tego przyznać na głos - ale tęsknię./shoocky
|
|
 |
|
A co gdybyś tak dowiedział się o tym,że jestem w bardzo ciężkim stanie,a moje serce powoli przestaje normalnie funkcjonować? Zareagowałbyś? Przebyłbyś te setki kilometrów,stojąc nad moim łóżkiem,czy zlekceważył to wszystko,tak jak i mnie?/shoocky
|
|
|
|