 |
Taaa, wiem jestem przepełniona ironią, chamstwem i bezczelnością, ale wiesz co? kiedyś byłam miłością, ale jakiś przystojny skurwiel to zmienił, przykro nie? / Stostostopro .
|
|
 |
Chodź, napijmy się za świat bez granic. / Młody M ♥
|
|
 |
' Po pierwsze to nie będę nalegał, ale pamiętaj
wtedy jak sama nie dasz rady to mi powiedz od razu.
Wiedz, że pojawił się ktoś kto dla Ciebie może dużo poświęcić,
tylko Ty musisz chcieć. [...] ' uwielbiam kolesia. / Stostostopro .
|
|
 |
you know how the time flies, only yesterday it was the time of our lives.
|
|
 |
- i chuj jej w dupę , przynajmniej nie będę musiał wydawać floty na jakiś beznadziejny prezent walentynkowy - no i luźno , tylko wiesz tego chuja w dupę to ty już jej raczej nie wsadzisz / ahahaha kocham was chłopaki ♥
|
|
 |
Wstaje rano , ogarnia poranną toaletę , ubiera się , maluję , wypija szklankę wody, połyka dwie tabletki uspokajające po czym wychodzi do szkoły gdzie przez kilka następnych godzin udaje że wszystko z nią w porządku . Uśmiecha się, rozmawia, wykłóca z nauczycielami , może zbyt często odwiedza palarnię.Po lekcjach udaje się prosto do domu,uprzednio wykręcając się ze spotkania z znajomymi tłumacząc się problemami rodzinnymi.Wchodzi do pustego mieszkania, spina włosy w niedbały kucyk , sięga do barku po butelkę wina i kieruje się w stronę pokoju.Następnie kładzie się na środku dywanu zwijając swoje ciało w kłębek i zaczyna płakać.Płacze różnie , czasami długo czasami krótko, czasami głośno , czasami cicho , niekiedy tylko pustym wzrokiem wpatruje się w ściany innym razem krzyczy , bywa też że cała się trzęście w międzyczasie upijając kolejne łyki alkoholu.Tak , zniszczył ją. Doprowadził do najgorszego stanu emocjonalnego / nacpanaaa
|
|
 |
|
około trzeciej nad ranem budzi Cię palący ból w miejscu starych blizn, jak gdyby odzywały się świeże cięcia sprzed kilku godzin. Przejeżdżasz dłonią po ręce, na której kiedyś widniały miliony kropel krwi, ale nie czujesz nic w miejscu bólu. Zmuszasz się aby wstać, zapalić światło, sprawdzić czy na pewno nic się nie dzieje, a Twoje ciało sprzeciwia się, przyciągając Cie znów do materaca. W oczach pomimo ciemności w pokoju wirują wokół miliony świateł.
|
|
 |
nie wiem co Ty kurwa do mnie mówisz, ale jesteś przystojny, więc mów dalej.
|
|
 |
wiesz, nienawidzę, gdy ktoś na siłę próbuję się wtopić w towarzystwo. gdy robi z siebie idiotę, głupka po to by zabłysnąć. rozumiem, nie wszyscy muszą każdego lubi, ale żeby od razu lizać tyłek 34 osobom w klasie? no to wybacz.
|
|
|
|