 |
|
A zamiast happy endu czeka cię trumienna pustka / Słoń
|
|
 |
|
To nie kino ani tanie gadki rodem z Hollywood. Tanie wino, nastoletnie matki, wszechobecny brud. Gdzie trud włożony w pracę nie odzwierciedla pensja, a cały twój potencjał zgaśnie w wiecznych pretensjach / Słoń
|
|
 |
|
Ta agresja dla wielu ludzi jest karmą, a wpierdol to nauka, którą dostaniesz za darmo. Więc zastanów się czy warto udawać bohatera, bo niejeden pseudo-kozak już kły z gleby zbierał. / Słoń
|
|
 |
|
Okrutnie czuję się, licząc grzechy, własnej arogancji. / Te Tris
|
|
 |
|
Nie robię z siebie gwiazdy, jak co nie którzy, mój rap kłuję w uszy leszczy, jak kolce róży / Bonus RPK
|
|
 |
|
Ulice bez jutra, tu rosną zła kwiaty / Pih
|
|
 |
|
Te echo czasów gdy byliśmy dziećmi / Pih
|
|
 |
|
Piekło nie zamarznie, kiedy ty zamkniesz oczy / Pih
|
|
 |
|
Chciałbyś móc światu w twarz dmuchnąć ten puder / Pih
|
|
 |
|
Świat wyciera o Ciebie, brudne ręce / Pih
|
|
 |
|
Niektórzy tutaj myślą samobójczą myślą i myślą że jak skoczą to z problemów wyjdą / Bonus RPK
|
|
|
|