 |
Jedynie co mi zostało to pustka , pustka w sercu po Tobie kochanie./jnds
|
|
 |
Raniliśmy się nawzajem a jesteś wciąż jedyną./emsi
|
|
 |
Może kiedyś mi wybaczysz i będzie jak dawniej, gdzie przytulając Ciebie czułem, że mam wszystko./jnds
|
|
 |
Człowiek, który nie stawia czoła cierpieniu, nie akceptuje życia. Ucieczka przed cierpieniem jest ucieczką przed życiem.
|
|
 |
Wyciągnąłem z kieszeni zdjęcie, na którym ty i ja tak niesamowicie szczęśliwi blask w oczach uśmiech na twarzy , usiadłem w tym miejscu gdzie było robione zdjęcie , nie poczułem nic tylko łza spłynęła bez Ciebie przecież to nie to samo miejsce. Spaliłem blanta , z poza łez pojawił się uśmiech. Wstałem i tylko powiedziałem było warto. Położyłem zdjęcie i poszedłem w inną stroną, odchodząc, zostawiłem wspomnienie które na zawsze będzie w moim sercu./jnds
|
|
 |
Chciałbym usłyszeć ostatni raz jak bardzo mnie kochasz i potrzebujesz, wtedy mogę odejść./jnds
|
|
 |
Bo nawet gdy upadałem , poddawałem się , byłem bezsilny wiedziałem że mam Ciebie to pomagało mi przetrwać teraz została pustka nic więcej./jnds
|
|
 |
Moje życie jebnęło w gruzach a to dlatego że straciłem Ciebie już na zawsze./jnds
|
|
 |
Znowu chciałabym poczuć woń jego skóry. Spokojnie zaciągnąć się zapachem szczęścia. Był jedyną osobą, którą bezgranicznie kochałam. Wypełniał sobą każdy milimetr mojego serca. Chowając się w jego ogromnych ramionach wiedziałam, że obronią mnie przed najgorszym złem. Nikt nigdy nie dał mi tyle pięknych chwil. Każde słowo wypowiedziane z tych najcudowniejszych, bladych ust przywracały uśmiech na mojej twarzy. Kolejny raz niesamowicie Go potrzebuję. kolejny raz cholernie zatęskniłam.
|
|
 |
Nie mówię nic nikomu, nie zabieram telefonu,
Jadę sam, nie że nie mam ziomów,brat
Mam po prostu taki plan,
Olać wszystko, rozpocząć nową misję,
Chociaż nie powinienem olać, teoretycznie
|
|
 |
Plujemy razem w ryj, kurewstwu tego świata,
Kurwoodporna szyba nas od niego wciąż odgradza,
Z dala od ludzi, przy których trzeba wciąż udawać,
I uśmiechać się za często, i zawiązywać krawat,
Bić nie szczere brawa, żeby osiągnąć cokolwiek
|
|
 |
I nie liczy się tutaj nic (nikt) tylko momenty,
Budzimy się gdzieś, nie wiemy co to za miejsce,
Rzucasz mi się na szyję i zaczynasz płakać szczęściem,
Mówisz ze to nasz świat, zgadnij jakie mamy plany,
Wiesz czemu je znasz ? Bo jesteśmy na nim sami,
|
|
|
|