 |
|
tak na dobra sprawe dopiero dzis zrozumialam ze nie jestem ci do niczego potrzebna , ze co dzien wstajesz i zasypiasz nie myslac o mnie , ze to nie ja jestem tą z ktorą chcialbys dzielic radosc i smutek , ze ogladajac filmy o milosci to nie mnie utozsamiasz z glowna bohaterka a siebie z bohaterem , ze nie czujesz i nigdy nie czules niczego do mnie , a to wszystko co dzialo sie miedzy nami bylo zwykla szopka .. rozumiem , przynajmniej probuje , jest to jednak jakies posuniecie do przodu bo wkoncu jeszcze wczoraj nic takiego do mnie nie docieralo.
|
|
|
|
a to, że mam wyjebane, pisałam ze łzami w oczach, wiesz?
|
|
|
|
dotarlo do mnie , nie musisz okazywac tego bardziej , wiem ze nic z tego nie bedzie . poprostu nie pasujemy do siebie , ja chcialabym byc z kims i w kazdym mozliwym momencie moc liczyc na niego natomiast tobie chodzi tylko o zaliczenie jak najwiekszej liczby , wkoncu wiesz ze zadna ci sie nie oprze . prawda ?
|
|
|
|
Na środku ulicy, postawiła 50 tymbarków, po kolei otwierała każdy. Szukała, kapsla który nie będzie myślał pozytywnie, kapsla który ją zrozumie. Uważasz, że znalazła ? skończyła na pierwszym pod którym narysowane było serce.
|
|
|
|
coś w nich pękło.. do mety nie dobiegli. gonili życie, ale usiedli..
|
|
|
|
Jedna chwila może dać szybko szczęście, ale może też w sekundę zabrać to, co najcenniejsze.
|
|
|
|
Życie jest pełne sekretów. Nie można wszystkiego wiedzieć od razu.
|
|
|
|
W życiu jak na drodze - obowiązuje zasada ograniczonego zaufania.
|
|
|
|
Czekała chociaż na jedną chwilę spędzoną z Nim. Potem pojawiał się ból, którego się spodziewała. Cicho wierzyła w inne zakończenie. I ciągnie to, w poszukiwaniu szczęścia, bez sensu. Bo może w końcu coś się wydarzy,może znowu będzie mogła rzucić się mu na szyję ...
|
|
|
|
Nie smuć się jeśli coś przemija , być może za rok powróci dużo lepsze.
|
|
|
|
Bezpieczeństwo. Czternaście liter ukrytych tylko w Twoich ramionach.
|
|
|
|
czasami tak tęsknię , że nie wiem co zrobić z rękoma , z całym ciałem . najlepiej wtuliłabym twarz w jego szyję , cały czas wąchała jego koszulkę pachnącą proszkiem do prania i delikatnymi perfumami , dłoń wplotłabym w jego brązowe włosy i zacisnęła na nim z całej siły ramiona . nie dałabym mu najchętniej oddychać . musiałby mnie przytulić tak mocno żebym poczuła ból w plecach i ciepło okalające serce . teraz tak tęsknię.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
