|
Jestem tak stabilna emocjonalnie jak szklanka wody trzymana przez człowieka z parkinsonem, któremu palą się spodnie i tańczy lambadę / haust
|
|
|
"-Tak naprawdę może udaje szczęśliwą,może w środku krzyczę, że jest chujowo, że mam tego wszystkiego dosyć. Po co mam to pokazywać? Ludzie to wykorzystują, próbują pomóc, dowiedzieć się co jest, a tak naprawde chcą to wykorzystać przeciwko Tobie. Chcą zdeptac jak papierosa. - Nie przesadzaj, Masz tylko ojca nie za bardzo, a poza Tym masz wszystko, więc dlaczego Ci tak źle? - He niestety nie mam wszystkiego, tego najważniejszego. - czyli czego? - Raczej kogo, Ciebie... " wtedy mnie pocałował. Nie bójcie się mówić o swoich uczuciach, bo później się tego żałuję. Nsqk
|
|
|
|
Chcesz się poddać? Właśnie teraz? Spójrz za siebie i zobacz jak daleką drogę musiałaś przejść, aby znaleźć się w tym miejscu. Pamiętasz ile walczyłaś ze sobą oraz z innymi? Ile razy płakałaś i mówiłaś sobie 'już dosyć łez, muszę dać radę'? I wtedy dawałaś, więc co się stało, że nagle chcesz się poddać? Pewnie myślisz, że nie masz już sił, ale tak naprawdę jesteś silniejsza niż na starcie. Po prostu uwierz w siebie, próbuj walczyć dalej. Jesteś młoda, ładna i zaradna. Wszystko przed Tobą, a to chwila kiedy trzeba wziąć życie we własne ręce. Pokaż tym wszystkim zawistnym ludziom, że to właśnie Ty dasz radę, że to Ty jesteś zwycięzcą. Nie możesz dać im satysfakcji i pokazać, że zrezygnowałaś. Rezygnować z marzeń to jak rezygnować z życia. A Ty musisz żyć i to całą życia pełnią, pamiętaj. / napisana
|
|
|
|
Mam nadzieję, że dobrze Ci tam beze mnie, bo ja nie robię nic dobrze bez Ciebie.
|
|
|
Bo w życiu nie liczą się tylko dobra materialne i rozkosze cielesne, dziwko. neesquik
|
|
|
Bo są takie dni, kiedy uśmiech nie schodzi z twarzy i to wszystko dzięki Tobie. To jest takie banalne, ale jednak potrafisz mnie pocieszyć byle uśmiechem. Zawsze to potrafiles i wiem ze się to nie zmieni. Neesquik
|
|
|
Gdybym tylko mogła, po kilka razy dziennie dziękowałabym mu za to, że po prostu był. Za to, że chciał być przy mnie nawet wtedy, gdy o to nie prosiłam, kiedy było naprawdę źle, kiedy wszystko w jednej chwili upadało na bruk. On był. Pomimo łez, uśmiechałam się. Gdyby nie on, nie wiem jak dałabym sobie radę. Tak wiele mu zawdzięczam. / Endoftime.
|
|
|
Myślami powracam do tamtych chwil. Widzę tysiące uśmiechów, a każdy z nich przepełniony magią prawdziwego szczęścia. Widzę nas, splecione dłonie, tak wbrew wszystkiemu. Przecież mieliśmy być. / Endoftime.
|
|
|
Z przymrużeniem oczu oni znikają, tak szybko i niepostrzeżenie odchodzą. Często zadajesz sobie pytanie "Dlaczego?". Nawet nie zauważyłeś jak się odwrócili i kiedy zamknęli za sobą po cichu drzwi. Nie zauważyłeś, że cofają się, robiąc małe kroki w tył, bez Ciebie. Dlaczego? Dlaczego to wszystko tak szybko się sypie, a ludzie zmieniając swoje plany, zmieniają drogę, wymieniają nas? / Endoftime.
|
|
|
|