 |
Coraz częściej zastanawiam się co się z Nami stało. jak bardzo przez tak króki okres czasu zmieniło się każde z Nas. kiedyś tak wiele Nas łączyło. byliśmy w stanie zrobić dla siebie wszystko. a dziś? zero porozumienia. miliony raniących słów. krzyk i łzy - a gdzieś pomiędzy tym wszystkim Nasza mała miłość, która oddala się z każdym dniem coraz bardziej. nigdy nie myślałam, że nadejdzie ten dzień, kiedy powiem, że nie chcę budzić się już obok Ciebie. to przecież było takie piękne. to przecież trwało tak długo - ale wszystko się kiedyś kończy. to chyba jedyne sensowne wytłumaczenie...
|
|
 |
Dusza krzyczy z emocji. Usta milczą obojętnie.
|
|
 |
Ja wciąż wracam do tych dni, wstecz sięgając pamięcią.
|
|
 |
Opętałeś moje ciało dotykiem swoich ust ♥
|
|
 |
Jak wiele musimy powiedzieć, by nas usłyszano w chwili, gdy milczymy.
|
|
 |
jak ludzi, których wszystko łączyło, może zacząć wszystko dzielić ?
|
|
 |
Chciałabym przeprosić, ale nie mam za co. Już dawno przestałam przepraszać za bycie sobą. I nie będę. Nigdy więcej.
|
|
 |
Kiedy spotkam faceta, z którym będę lubiła przebywać bardziej niż z samą sobą - wtedy się z nim zwiążę.
|
|
 |
Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i nie obchodzi mnie nic więcej.
|
|
 |
Czasami danie komuś drugiej szansy jest jak danie mu drugiej kuli, bo nie trafili Ci za pierwszym razem.
|
|
 |
Ból jest jak igła, kawałek raniącego skórą szkła, niewidoczny na innych cierń. Ściska, opasuje, kaleczy, rani, zniewala, dręczy, a w końcu zabija. Człowiek ogarnięty bólem nie do wytrzymania nie ma już siły myśleć o niczym innym. Nie ma niczego poza nim. Walczy, potem się poddaje. Akceptuje tę sytuację, przyzwyczaja się do niej, oswaja ból. Uczy się z nim żyć.
|
|
 |
Prawdziwa bliskość jest w dzisiejszych czasach tak rzadka, że aż magiczna.
|
|
|
|