 |
Im dalej jedziesz, tym lepiej poznajesz to, co zostawiasz za sobą.
|
|
 |
A serce po raz kolejny zgubiło się między uczuciami, odnalazło się w środku nocy że brakuje kogoś kto lubił się kłócić o to kto kocha bardziej i wywoływał ten szczery uśmiech na mojej twarzy, w końcu zrozumiało że zawsze będzie brakowało osoby, która miała być na zawsze.|namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
Najgorzej jest w nocy, kiedy już od godziny przewracam się z boku na bok. Wybija 3, a ja nadal nie mogę zasnąć. Za dużo myśli przechodzi przez moją głowę, mam tyle pytań na które brakuje mi odpowiedzi. Ciekawi mnie co teraz robisz, czy śpisz czy może jesteś na domówce u kumpla. Przed oczami mam wszystkie wspomnienia. Obracam się do ściany, a oczy mimowolnie patrzą na nasze inicjały napisane markerem. Łzy cisną się do oczu, ale wiem, że nie mogę płakać. Obiecałam Ci, że nie będę płakać, nawet wtedy kiedy będzie rozpierdalało mnie od środka.
|
|
 |
W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas, który minął od kiedy ostatnim razem się widzieliście, czy rozmawialiście. Chodzi o te momenty kiedy robiąc coś zdajesz sobie sprawę, jak bardzo chciałabyś, by ta osoba była teraz przy Tobie..
|
|
 |
KOBIETY NIE MOGĄ MIEĆ CIENIA WĄTPLIWOŚCI, W PRZECIWNYM RAZIE WSZYSTKO SKOŃCZONE.
MUSISZ DAĆ IM PEWNOŚĆ.
|
|
 |
Keep love in your heart. A life without it is like a sunless garden when the flowers are dead.
|
|
 |
"Miłość. Gdy tylko wpuścisz do swego serca to słowo, gdy tylko pozwolisz mu zapuścić korzenie, rozprzestrzeni się jak grzyb we wszystkich zakamarkach twojej duszy - a wraz z nim pytania, drżące, pączkujące lęki, które sprawią, że nigdy nie zaznasz spokoju."
-Lauren Oliver, 'Pandemonium'
|
|
 |
Ze zdziwieniem zauważyłam, że pierwszy raz od dłuższego czasu nie chcę uciekać. Pierwszy raz od dawna nie myślę o tym by się spakować i wyjechać. Nie myślę o tym by nie wrócić. Czuję się dobrze tu gdzie jestem, z tym co robię, kim jestem.
Chwilo trwaj zatem
|
|
 |
Postanowiłam odpuścić toksyczną relację i dopuścić do siebie kogoś, komu na mnie zależy, kogoś dla kogo to ja jestem najważniejsza.
|
|
 |
Nagle, tak po kilku latach nieobecności znowu stanął w moich drzwiach. Twierdził, że wrócił, by oddać mi kilogramy wspomnień, które niegdyś zawłaszczył sobie na własność, a które teraz są zbędnym ciężarem i zrzeka się prawa do nich. Na koniec wyciągnął dłoń i cichym szeptem oznajmił: 'Zbyt długo należało do mnie, dlatego dziś Ci je zwracam. Zwracam Ci twoje serce. Już ledwo bijące, jednak wciąż wypełnione miłością'.
|
|
 |
gdy słysze z jego ust słowo "malutka", nogi sie pode mną uginają, serce w środku tańczy sobie salse bo w końcu jest ktoś kto je pokocha/namalowanaksiezniczka
|
|
 |
|
Minęło dużo czasu od jego odejścia a ja wciąż nie jestem w stanie usunąć wiadomości od niego. Lubię je czytać wieczorem, chociaż wiem, że przy pierwszym przeczytanym zdaniu w oczach pojawia się łzy. Wiem, że przez to nie zasnę tylko będą rozmyślać o nas, a konsekwencją tego będą sine oczy. Mimo to, ponownie chcę odtworzyć wiadomości, gdzie zostawiłam cześć swojego szczęścia, gdzie byliśmy jeszcze dla siebie ważni.
|
|
|
|