 |
|
tak, uważam, że faceci nie są mi do niczego potrzebni. jest mi zimno ? - wchodzę pod koc. czuje się samotna? - dzwonię do przyjaciółki. i uwierzcie, że życie jest zdecydowanie łatwiejsze bez płci męskiej.
|
|
 |
|
W tym kraju pijesz, gdy się cieszysz, pijesz, gdy jesteś smutny. Ludzie zmienili miłość do życia w miłość do wódki!miłość do życia w miłość do wódki!
|
|
 |
|
Mam ochotę usiąść w kącie ciemnego pokoju z butelką wódki w dłoni, papierosem w ustach i tysiącem przekleństw w głowie. I proszę Cię, nigdy nie oglądaj mnie w takim stanie..
|
|
 |
|
tak przyznaję, jestem zmienna w uczuciach. czasem chce mi się płakać, tak nagle , bez żadnego powodu. a czasem po prostu uśmiecham się do samej siebie. jednego dnia jestem szczęśliwa, a drugiego życie dla mnie traci sens. raz jestem zła, a potem mam ochotę przytulić się do przypadkowej osoby. ale jeśli pytasz czy miłość jest dla mnie czymś zmiennym, odpowiedź brzmi - nie. jeśli kocham to na całego. nie ma trochę. nie ma nic po środku..
|
|
 |
|
Dziewczyno ! Nie wmawiaj sobie że on cię nie kocha, że może mu się nie podobasz , że mu nie zależy na tobie , tylko dla tego , że nie odpisuje na twojego sms'a ..
|
|
 |
|
Może i miewam te jak to określasz humorki. Może czasem jestem chamska, czasem za szczera.. Wiele razy powiedziałam cos, co było szczere aż do bólu.. Ale dzięki temu nie oszukuję ludzi.
|
|
 |
|
I może jestem inna niż wy...bo zamiast ciągle narzekać po prostu korzystam z życia i żyje, a nie trwam ze świadomością, że i tak wszystko będzie się pieprzyło...po cholerę ciągle narzekać, to nic nie przynosi...wręcz przeciwnie, zabiera nam najwspanialsze chwile w życiu!
|
|
 |
|
Pokochałam Go bezmyślnie i naiwnie. Pokochałam Go zachłannie i bezwstydnie. Za ten uśmiech zdziwionego światem chłopca.. Za dwie iskry roztańczone w jego oczach.w jego oczach.
|
|
 |
|
"Ta agresja dla wielu ludzi jest karmą, a wpierdol to nauka, którą dostaniesz za darmo. Więc zastanów się czy warto udawać bohatera, bo niejeden pseudo- kozak już kły z gleby zbierał."
|
|
 |
|
Odchodź, wracaj, płacz, przepraszaj. Ale nigdy ze mnie nie rezygnuj.
|
|
 |
|
kochałam go za to, za co inni go nienawidzili. to ja tolerowałam jego widzi mi się, akceptowałam kretyńskie pomysły. nie potrafił tego docenić.
|
|
 |
|
Sztuką jest żyć, a prawdziwym arcydziełem żyć i nie zejść na psy!
|
|
|
|