 |
|
Nawet 4 tabliczki czekolady, dzień w wesołym miasteczku i pieniądze nie sprawiają tyle radości, co minuta spędzona z Tobą.
|
|
 |
|
obiecuję Ci, że kiedy za parę lat się spotkamy, miniemy się bez słowa, a ty pomyślisz: 'kur*a, ale byłem głupi'.
|
|
 |
|
niektóre dni mogłyby się nie kończyć.
|
|
 |
|
kolejne wakacje, w których wpierdalam się w MIŁOŚĆ.
|
|
 |
|
Patrzyłam mu uważnie w jego brązowe oczy delikatnie zdejmując jego bluzę. Pachniała. On pachniał. Było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia. I te rysy twarzy... tak idealne, tak znajome. Musnęłam delikatnie jego usta.. To był mężczyzna, którego kocham.
|
|
 |
|
Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie.
|
|
 |
|
To właśnie oni, kiedy upadnę pomagają mi się podnieść, są zawsze blisko, wspierają, pomagają, doradzają, nie pozwalają mi się smucić, pocieszają, tłumaczą, nigdy nie wyśmiewają, nie olewają. są cholernie ważnymi dla mnie osobami. dzięki nim, wiem co to przyjaźń i staram się być taką dobrą przyjaciółką jak oni. kocham ich.
|
|
 |
|
Zeszła do kuchni by zaparzyć sobie herbatę. z szafki wyjęła kubek wrzucając saszetkę. obok postawiła szklankę - tę samą, z której zawsze pił On. zalała wodą oba naczynia, po czym zaczęła słodzić Jego herbatę. ' dwie, prawda ? ' zapytała samej siebie . wsypując łyżeczkę cukru Jej ręka zaczęła drżeć. kucnęła zamykając twarz w dłonie. otarła szybkim ruchem łzy, po czym wstała ogarniając rozsypany na szafce cukier. nagle za sobą poczuła czyjeś ciepło, czyjeś dłonie na swoich biodrach, wargi na szyi, i głos mówiący ' tak . dwie , kochanie ' .
|
|
 |
|
To był jeden z najlepszych i jednocześnie najbardziej zwariowanych dni w moim życiu. Wciąż go wspominam, codziennie przeżywam go w swojej głowie od początku do końca. Śledzę każdą zmianę jego nastroju, przechadzam się z nim ścieżkami, na powrót doświadczam razem spędzonych chwil.
|
|
 |
|
- Poszłabym z Tobą nawet na koniec świata!
- I nie bałabyś się tak zostawić wszystkiego?
- Wszystko miałabym przy sobie .
|
|
 |
|
Tak , to własnie ona była zawsze przy mnie . Od małego wiedziałam , że mogę zawsze na nia liczyć . Zawsze mnie wspierała i nie oczekiwała nic w zamian . A teraz wyjechała , i mozliwe że nigdy nie wróci . Cholera tesknie , . Myslałam że bedzie cały czas przy mnie a ona wyjechała zostawiając ze soba te całe życie tutaj . Mimo wszystko dobrze zrobiła , za dużo wycierpiała żeby tu zostać . ;* / rabioosaa
|
|
 |
|
Otulona chłodnym powietrzem i upojona pięknem księżycowego blasku, wsłuchiwała się w spokojny szept morza. Może usłyszała odpowiedź, a może nie chciała jej usłyszeć. Zasnęła.
|
|
|
|