 |
`brzydzę się nawet o Tobie myśleć!
|
|
 |
` tu gdzie radość to przestępstwo, a szczęście to zbrodnia..
|
|
 |
` gdzie chujowo jest na dole, a samotnie na szczycie..
|
|
 |
|
on się zaśmiał i mówi:
- prima aprilis !
ja naplułam mu na twarz i mówię:
- śmingus dyngus !
on zgasił mi na czole papierosa i mówi:
- popielec !
a ja go pocałowałam i powiedziałam:
- walentynki : *
|
|
 |
truskawkowa pełnia szczęścia z czekoladowym posmakiem radości. ; ***
|
|
 |
nie jest jakiś superfajny. nie myślę o nim 24h na dobę. i nawet nie jaram się nim, gdy go widzę. ale ma w sobie coś, co sprawia, że chcę chodzić do miejsc, gdzie 'przez przypadek' mogłabym go spotkać.
|
|
 |
Jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz. A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć: "No to patrz".
|
|
 |
Chcę pamiętać każde to niespełnione marzenie, które odeszło jak bańka mydlana. Nad którym wypłakałam cały ocean łez. Dlaczego? Żeby nie zapomnieć jak wiele już czasu straciłam zapatrzona w przeszłość.
|
|
 |
wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem, który usłyszawszy od innej, jej wroga jakąś kompletną bzdurę, Ty źle to zinterpretowałeś i... koniec! nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca... zrobiłeś to... a ona, ona myślała, że to wszystko przez nią..
|
|
 |
czas zapomnieć, że był. zniszczyć w sobie wspomnienia, które wciąż jeszcze ranią. wyrzucić z serca wszystkie słowa, wszystkie gesty i najpiękniejsze spojrzenia. pozbyć się widocznych śladów jego obecności. czas żyć życiem. nie nim.
|
|
 |
usiadłeś obok mnie i złapałeś za rękę.. spojrzałam w Twoje błyszczące oczy.. 'pocałuj go' krzyczało serce, 'będziesz tego żałowała' szeptał rozum..
|
|
 |
- Śpisz? - Nie. - Dlaczego? - Bo nie chce wkraczać do świata marzeń. - Jak to? - Bo tam jest zbyt pięknie..
|
|
|
|