 |
|
Zmieniła wyliczankę; już nie mówi "kocha, nie kocha", tylko "kocha, kocha, kocha" bo zbyt często wychodziło jej, że nie kocha, a chciała mieć pewność.
|
|
 |
|
Najlepszy chłopak na świecie? Ten, który stanie z Tobą na końcu molo i poczeka z Tobą na największą fale,a później śmieje się, że jesteście cali mokrzy a wszystko po to, żeby zobaczyć uśmiech na Twojej twarzy.
|
|
 |
|
spojrzała na zegarek, była godzina 20:20 - przemilczała. po jakimś czasie zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21 - przemilczała. położyła się do łóżka z nadzieją, że uśnie.. na marne liczyła baranki, gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. twarz chłopaka, którego tak bardzo kochała. wydawało się jej, że leży już tak całą wieczność, aby się upewnić, która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna obaw do tego co zobaczy. była godzina 22:22 - to było już za wiele, nie wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy.
|
|
 |
|
Potrzebują takiej osoby, która mnie wysłucha. Nawet jeśli pier..bym totalne głupoty i powtarzała po raz setny to samo.
|
|
 |
|
Stanęłam na twoich trampkach, aby dostać do twoich ust. odepchnąłeś mnie, usiadłeś, wziąłeś na kolana i musnąłeś w usta. Poczułam twój leciutki uśmiech. Wyszeptałeś mi do ucha ' to ja tu się muszę starać, kochanie '.
|
|
 |
|
Niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. Machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. przecież kazał jej być dzielną.
|
|
 |
|
On Ja kochał, jak nikogo na świecie. Tylko bal się. Czego? Tego co będzie musiał poświecić. Tego ze pokocha ja tak bardzo ze nie będzie umiał bez niej żyć. Tego ze taki Twardziel jak on przecież nie może kochać.. Bo co by pomyśleli koledzy .
|
|
 |
|
A mówiłam Ci już dzisiaj, że za Tobą tęsknię? Siedemnaście razy? Oj...
|
|
 |
|
" Była tak cholernie skomplikowana , jedna wielka chodząca sprzeczność , która nie wiadomo jak zareaguje w danej sytuacji , jej stan był zależny od kąta padania promieni słonecznych , kierunku wiejącego wiatru , ilości potknięć o własne wspomnienia. "
|
|
 |
|
wielu facetów mi się podoba. kilkunastu mnie kręci. na widok kilku, zapiera mi dech w piersiach. w paru podoba mi się ich niezwykła osobowość, a w kilku innych, zabójcze spojrzenie. jednak kochać, mogę tylko tego jednego. i nie wiedzieć czemu, ale padło na Ciebie.
|
|
 |
|
- Nie znam się na miłości.
- Nic dziwnego.
Miłość trzeba czuć, cieszyć się nią, dzielić ją z bliską osobą.
A nie się na niej znać.
|
|
 |
|
Napisz mi wzór na reakcję spełniania marzeń.
|
|
|
|