 |
jestem silny jak nigdy i wkurwiony jak zwykle
|
|
 |
nie wybaczam i chuj, noszę po Tobie geny
|
|
 |
chyba za często bywam zbyt zimny, choć podobno mam coś czego nie ma nikt inny
|
|
 |
nienawidzę ludzi za każde kłamstwo, które musiałem połknąć, żeby teraz nim rzygać
|
|
 |
oczy suche a mam więcej w sobie łez niż ściana płaczu
|
|
 |
nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze,
że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce.
|
|
 |
człowiek może się uśmie chać, a być
łajdakiem.
|
|
 |
|
A teraz leżąc na łóżku i wpatrując się w sufit, zastanawiam się, dlaczego zachowuje się jak rozpieszczony dzieciak, który ma wszystko, a jednak ciągle czegoś mu brakuje. Brakuje mu tej cholernej, pierdolonej miłości.
|
|
 |
chciałabym kiedys spojrzeć w Twoje oczy, i poczuć te ciary na ciele.
|
|
|
|