 |
[1] "Patrzył na nią, chłonął jej widok. Nie wytrzymał natłoku emocji i uczuć, kotłujących się w jego duszy. Po prostu nie wytrzymał... I zaczął mówić.
- Co jeżeli ciągle o Tobie myślę, hę? O Twoich wargach, Twoich słowach, Twoich oczach? Co jeżeli co rano budzę się z Twoim imieniem w głowie? Co jeżeli zasypiam z Twoją twarzą pod powiekami? Co jeżeli moje serce bije zaskakująco szybko, gdy tylko Cię zobaczę? Co jeżeli mój mózg wyłącza się, kiedy do głowy uderzy mi Twój zapach?
W sumie to nie wiedział jak określić uczucia, którym ją darzył. Nie był w stanie opisać tego jednym słowem. Może to dlatego wyszła mu taka epopeja? Nie miał pojęcia. Ale mówił dalej...
|
|
 |
[2] - Co jeżeli rozsadza mnie tęsknota, kiedy wiem, że zaraz odejdziesz, choćbyś nawet stała obok mnie? Co jeżeli śnisz mi się co noc, a ja czerpie z tego ogromną przyjemność? Co jeżeli to wszystko prawda?
Dopiero po chwili dotarło do niego co powiedział. Dotarła do niego powaga tych słów, które przecież mógł streścić w jednym, głupim pytaniu. "Co jeżeli Cię kocham"?
Poznał odpowiedź."
- Bard od Siedmiu Boleści, czyli Mikołaj Bajorek
|
|
 |
Niech mi ktoś powie... Co mi z pięknej nocy, skoro nie ma z kim podziwiać blasku gwiazd?
|
|
 |
"Dopóki wierzysz, że dasz radę nie ma powodu sądzić że będzie inaczej..."
- "Czarna księga sekretów" F.E. Higgins
|
|
 |
jeśli będzie okazja wylecieć w pizdu to skorzystam z niej, bo nie trzyma mnie już nic tu
|
|
 |
Czego się boję? Boję się stracić ludzi, których kocham. Boję się, że kolejny raz mi się to przydarzy. Boję się samotności. Boję się kiedyś obudzić i zdać sobie sprawę z tego, że nikogo już przy mnie nie ma.
|
|
 |
Nie życzę Ci źle, wiesz, bo to nieładnie. chciałabym tylko, żebyś nie dostał, tego czego najbardziej pragniesz.
|
|
 |
Nie wyszło nam bycie razem i z jakichś powodów nie wychodzi też bycie z kimkolwiek innym.
|
|
 |
"Sam nie wiem kim jestem w Twoich oczach. Może wcale mnie w nich nie ma i spokojnie śnisz po nocach."
|
|
 |
Fortes fortuna iuvat, timidosque premit. – Los sprzyja otwartym, a uciska tchórzliwych.
|
|
 |
"Chcę Cię mieć w domu na jesień..."
|
|
 |
"- Opuszczona? - zdziwiła się moja babcia, kiedy zapytałam o to. - Ależ on mnie nie opuścił, Melusiu, on umarł. Równie dobrze można powiedzieć, że to ja opuściłam twojego dziadka, ponieważ nie umarłam razem z nim."
|
|
|
|