 |
|
Może potrafiłabym uderzyć jakąś dziewczynę z zazdrości nazywając ją tępą kurwą, mogłabym zgolić głowę na łyso, ubrać glany albo mogłabym wyjść bez makijażu i w samych klapkach zimą czy latem, albo w piżamie przez środek miasta. Może mogłabym wybrać się na drugi koniec świata, gdybyś chciał i to tak całkiem sama choć wiesz, że się boję. Może mogłabym przestać słuchać ulubionej muzyki, bo Tobie ona nie odpowiada i słuchać tego co lubisz, albo nie słuchać w ogóle. Może mogłabym wracać o czwartej nad ranem, chociaż tak bardzo kocham spać i nie lubię być niewyspana. Albo jakbym tak stanęła na najwyższym budynku wykrzykując Twoje imię i wszystko co czuję. Albo jakbym tak skoczyła.. skoczyła i zniknęła. Czy zrozumiałbyś wtedy? Zrozumiałbyś jak bardzo Cię kochałam? / 61sekund
|
|
 |
|
Tak naprawdę potrzebowałam tylko jednej osoby, która mi powiedziała:
-Wróć do niego-
i o wszystkim zapomniałam,
i wbrew wszystkim pobiegłam,
i znów wszystko mam.
|
|
 |
|
Plan A - zakochać się. Plan B - zniszczyć plan A.
|
|
 |
|
dlaczego jest tak, że miłość przychodzi do nas w najmniej spodziewanym momencie, a odchodzi wtedy, kiedy jest nam najbardziej potrzebna ?
|
|
 |
|
- no dawaj, wykrztuś to z siebie . - kocham cię - wyszeptałam . do oczu zaczęły napływać mi łzy . dziwnie się czułam . popatrzyłam na niego . ta wiadomość niezbyt go ucieszyła . - ja ciebie też, ale jako przyjaciółkę . - rozryczałam się, zrobiłam z siebie idiotkę . - jestem głupia - powiedziałam, po czym poszłam w stronę miasta . pobiegł za mną, złapał mnie za rękę, przyciągnął do siebie i tak w chuj cudownie pocałował .
|
|
 |
|
Naucz mnie tego skurwysyństwa. Tej pieprzonej obojętności na wszystko. Na ludzi, na ich uczucia, na to, co czują, choć nie powinni. Naucz mnie pozorów, jak je stwarzać, utrzymać, nie pogubić się w trakcie ich trwania. Pokaż mi, jak kochać fałszywie, tak starannie to udawać. Jak grać na czyichś nadziejach, marzeniach, jak skutecznie je wykreować, by tak perfekcyjnie je zniszczyć, bez poczucia winy. Zrób ze mnie zimną sukę, taką, która straci wrażliwość, zapomni, czym ona jest, co to znaczy. Zabij moje uczucia, pozbaw mnie ich, bym nie uległa, by nie obudziło się we mnie poczucie winy, i abym nie pękła, nie wycofała się. Chcę niszczyć ludzi, tak, jak Ty. Chcę być zła, nadludzko szydercza, inna. Naucz mnie, naucz mnie wszystkiego, całego pozerstwa, przecież Ty to tak idealnie potrafisz.
|
|
 |
Bo ona lubi usiąść na swoim parapecie wsadzić słuchawki w uszy i patrzeć w gwiazdy lubi wtedy płakać i wspominać wszystko, co dobre i złe. Bo w życiu piękne są tylko chwile. Bo ona nigdy nie zapomni tego, za czym tęskni... ;*
|
|
 |
myślałam, że jestem silniejsza. że Jego spojrzenie już nigdy więcej nie zwali mnie z nóg. że Jego uśmiech, nie uświadomi, jak bardzo mi Go brakowało. że uścisk dłoni nie przypomni nocy poświęconych na łzy. że Jego obecność nie zaboli aż tak bardzo. pokonało mnie własne, zbyt słabe serce, które na wspomnienie z Nim związane, niszczyło mnie na nowo od środka. [ yezoo ]
|
|
 |
Wódka nie naprawi Ci serca, a wraz z wypalanym papierosem nie wypuścisz z płuc miłości do niego. To tak nie działa, przykro mi.
|
|
 |
Kocham Cię, kocham Cię kawałkiem mojej wyobraźni, połową mojego uśmiechu i każdą łzą, skarbie.
|
|
 |
Lubię być egoistką, bo nikomu nie można ufać, nikt nie da mi gwarancji na przyszłość.
|
|
 |
Łamiąc dziewczynie serce z byle przyczyny nie pokażesz swojej inteligencji tylko poziom głupoty,kochanie .
|
|
|
|