 |
|
Podejrzewam, że byłabym w stanie skoczyć z cholernie dużej wysokości, mając pewność, że na dole czekasz na mnie. / unvai
|
|
 |
|
Będziesz w stanie po tym wszystkim stanąć przed lustrem i spojrzeć sobie w oczy? Ja bym się nie odważyła. / unvai
|
|
 |
|
Ktoś powiedział, że Cię widział. Dziewczyna, którą całowałeś to nie byłam ja. / unvai
|
|
 |
|
Na własne życzenie marnuje sobie życie.
|
|
 |
|
Czy ona dotyka Cię lepiej niż ja? Czy patrzy jak zasypiasz? / unvai
|
|
 |
|
Jeśli uważasz, że tak będzie lepiej, trzymaj się z dala ode mnie. / unvai
|
|
 |
|
Mną się nie przejmuj, powiedz lepiej, jak mam mamie wytłumaczyć skąd te łzy? / unvai
|
|
 |
|
Wracasz z pracy, ja znów czekam z kolacją - nasz american dream. Choć w scenariuszu nie wspomnieli, że będziesz zdradzał i pił...
|
|
 |
|
dlaczego nikt Ci nigdy nie wspomniał, że za takie coś, stajesz się skurwielem w oczach każdej kobiety? / unvai
|
|
 |
|
Nie wypowiadaj się, jeśli nie rozumiesz, bo kurwa nie wiesz jak to jest zasypiać z myślą, że następnego dnia wszystko będzie prostsze, budząc się w tym samym chorym świecie. / unvai
|
|
 |
|
Owszem, zasypiamy i budzimy się w tym samym świecie, patrzymy na to samo niebo, czujemy te same krople deszczu, przygrzewa nas to samo słońce, mimo to, cholernie się różnimy. Ty cieszysz się, bo w końcu jesteś wolny, ja płaczę, bo wszystko staję się coraz trudniejsze, nie potrafię tego udźwignąć. Ty pijesz i wtedy przypominasz sobie o mnie, ja pije by o Tobie zapomnieć. / unvai
|
|
 |
|
Nie mów mu, co się ze mną stało.
|
|
|
|