 |
Nikomu nie życzę źle, tylko pragnę byś przeżył identyczny ból, który mi zafundowałeś mi na najbliższe miesiące.
|
|
 |
Usłyszałam wszystkie obietnice świata. Teraz wiem, że słowa niewiele znaczą. / net.
|
|
 |
Wierzę w przeznaczenie, straszne nie? Wierzę, że jest ktoś na świecie dla mnie. Wierzę, że ktoś na mnie czeka. Wierzę, że istnieje prawdziwa miłość tylko trzeba ją odkryć i zatrzymać przy sobie. Wierzę, że nikt nie jest w stanie zniszczyć prawdziwego uczucia. Wierzę też, że kiedyś go doznam.
|
|
 |
Mina pogardy, przewracanie oczami i odwrócenie głowy w drugą stronę to najodpowiedniejsza reakcja na Twój widok.
|
|
 |
Myślałam, że uniosę to na swoich barkach, że minie szybko. Przerosło mnie wszystko, nie dałam rady.
|
|
 |
Mam smutne oczy i puste spojrzenie, zbyt często to ostatnio słyszę.
|
|
 |
Jesteśmy na zdjęciu ładnie uśmiechnięci, patrząc na nie widzę wiele radości i wiesz, jesteśmy wspomnieniem, którego nie da się "ot tak" zniszczyć.
|
|
 |
Wszystkie rzeczy dobre przychodzą nagle, tak? Wątpię. Nagle coś się pieprzy lub ktoś. Nagle ktoś odchodzi. Nagle ktoś ma Cię w dupie. Nagle ktoś Ci się spodoba. Nagle jesteś w związku. Nagle kogoś kochasz. Nagle komuś coś pierdolisz. Pierdol się z tym "nagle", bo już nie mogę jego znieść.
|
|
 |
Nie tęsknię, nie czekam, a moje ulubione magiczne słowo to wypierdalaj.
|
|
 |
Nie rozpaczam tak bardzo. Czasami tylko trudniej wstać i położyć się spać, bo te obietnice wracają do mojej głowy. Walczę z tym, pokonam to i zdobędę ten stan "szczęśliwa".
|
|
 |
Wszystko mnie drażni. Głupie seriale, filmy love story, piosenki o tym, jaką ogromną wartością jest miłość, zdjęcia moich znajomych na facebooku ze swoją drugą połówką. Nie przeszkadzają mi tłuste włosy, brak makijażu, syf w pokoju. Jednak wiara w to, że jutro będzie już dobrze nie mija.
|
|
 |
Czuję, jak coś we mnie pękło. Jakby ktoś zniszczył grubą warstwę, która chroniła mnie przed jakimkolwiek bólem. Płakałam tak długo, jak rok temu. Nie zasnęłam, dopóki nie zdałam sobie sprawy, że nigdy nie wróci. Wszystkie plany poszły się jebać, a ja jak zwykle zostałam sama.
|
|
|
|