głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sillythought

Ogarnął ją paniczny strach. Nie mogła powiedzieć już nic jednej jedynej osobie bo zaraz za pare minut wiedziały o tym kolejne osoby. Miała nadzieje  że w jej najbliższym gronie tak nie ma  że jeśli mówi coś jednej osobie to druga o tym nie wie. Ależ miała zaskoczenie kiedy okazało się  że przez cały czas ją tylko zwodzili.   rebelangel

rebelangel dodano: 16 marca 2013

Ogarnął ją paniczny strach. Nie mogła powiedzieć już nic jednej jedynej osobie bo zaraz za pare minut wiedziały o tym kolejne osoby. Miała nadzieje, że w jej najbliższym gronie tak nie ma, że jeśli mówi coś jednej osobie to druga o tym nie wie. Ależ miała zaskoczenie kiedy okazało się, że przez cały czas ją tylko zwodzili. / rebelangel

Nie spodziewała się  że dwoje ludzi  któyrch kochała najbardziej na świecie wbije jej nóż w plecy rozmowami za jej plecami  spiskami. Zabolało jak nigdy dotąd. Straciła już grunt pod nogami. Teraz jedynie spadała w otchłań czeluści.   rebelangel

rebelangel dodano: 16 marca 2013

Nie spodziewała się, że dwoje ludzi, któyrch kochała najbardziej na świecie wbije jej nóż w plecy rozmowami za jej plecami, spiskami. Zabolało jak nigdy dotąd. Straciła już grunt pod nogami. Teraz jedynie spadała w otchłań czeluści. / rebelangel

  Mamy prawo popełniać w życiu wiele błędów   odezwał się   Oprócz jednego : tego  który niszczy nas samych   Weronika postanawia umrzeć.

rebelangel dodano: 16 marca 2013

- Mamy prawo popełniać w życiu wiele błędów - odezwał się - Oprócz jednego : tego, który niszczy nas samych / Weronika postanawia umrzeć.

 	Rozumiem furię w twoich słowach  ale nie rozumiem słów.    Szekspir

rebelangel dodano: 14 marca 2013

` Rozumiem furię w twoich słowach, ale nie rozumiem słów. / Szekspir

 	świadomość czegoś  co się nie udało  potrafi cię przewrócić.  Żulczyk

rebelangel dodano: 14 marca 2013

` świadomość czegoś, co się nie udało, potrafi cię przewrócić./ Żulczyk

How do you keep going when the worst things happen?   Słodkie kłamstewka.

rebelangel dodano: 11 marca 2013

How do you keep going when the worst things happen? / Słodkie kłamstewka.

Ileż to razy słyszała już ten głos. Tylko że akurat dzisiaj brzmi jej on jakoś inaczej. Jest bardziej zachrypnięty. Jakby docierał do niej z daleka  skądś  gdzie ona sama chyba nigdy jeszcze nie była. A gdzie człowiek trafia tylko wtedy  kiedy czuje się samotny. Zbyt samotny. Tam akurat głos staje się zbędny  bo nie ma nikogo  kto by nas wysłuchał.

rebelangel dodano: 11 marca 2013

Ileż to razy słyszała już ten głos. Tylko że akurat dzisiaj brzmi jej on jakoś inaczej. Jest bardziej zachrypnięty. Jakby docierał do niej z daleka, skądś, gdzie ona sama chyba nigdy jeszcze nie była. A gdzie człowiek trafia tylko wtedy, kiedy czuje się samotny. Zbyt samotny. Tam akurat głos staje się zbędny, bo nie ma nikogo, kto by nas wysłuchał.

Ucisk w klatce piersiowej. Potworny ból serca  ukłucie jakiego nigdy nie czuła. Potężna kula stanęła jej w gardle  łzy zaczęły spływać po bladych policzkach. W jednym momencie ogarnęło ją przerażanie  panika jakiej nie zaznała nigdy dotąd. 'Czy ja umieram?' pomyślała w panice zaciskając powieki  błagając  by choć na moment ból zniknął.   Powietrza..   Szepnęła słabym głosem i osunęła się na ziemie tracąc przytomność. Jej ostatnią myślą huczącą w głowie było zdanie ' czy ja umieram? '   rebelangel

rebelangel dodano: 11 marca 2013

Ucisk w klatce piersiowej. Potworny ból serca, ukłucie jakiego nigdy nie czuła. Potężna kula stanęła jej w gardle, łzy zaczęły spływać po bladych policzkach. W jednym momencie ogarnęło ją przerażanie, panika jakiej nie zaznała nigdy dotąd. 'Czy ja umieram?' pomyślała w panice zaciskając powieki, błagając, by choć na moment ból zniknął. - Powietrza.. - Szepnęła słabym głosem i osunęła się na ziemie tracąc przytomność. Jej ostatnią myślą huczącą w głowie było zdanie ' czy ja umieram? ' / rebelangel

Poczuła się tak  jak gdyby wymierzył jej siarczystego policzka  a przecież.. tylko powiedział parę zdań.   rebelangel

rebelangel dodano: 10 marca 2013

Poczuła się tak, jak gdyby wymierzył jej siarczystego policzka, a przecież.. tylko powiedział parę zdań. / rebelangel

Otwarte rany. Krwawiła od kilku dni. Ale przecież nikogo nie interesowało  że wykrwawia się na śmierć. Może to i lepiej  by nikt nie wiedział  by pozwolili jej na to w spokoju  w samotności. Przy głośnych uderzeniach serca i cichym płaczu.   rebelangel

rebelangel dodano: 7 marca 2013

Otwarte rany. Krwawiła od kilku dni. Ale przecież nikogo nie interesowało, że wykrwawia się na śmierć. Może to i lepiej, by nikt nie wiedział, by pozwolili jej na to w spokoju, w samotności. Przy głośnych uderzeniach serca i cichym płaczu. / rebelangel

Czuła powiew chłodnego wiatru  który targał jej kasztanowymi włosami. Ale co się dziwić  w końcu stała w przedsionku śmierci.   rebelangel

rebelangel dodano: 4 marca 2013

Czuła powiew chłodnego wiatru, który targał jej kasztanowymi włosami. Ale co się dziwić, w końcu stała w przedsionku śmierci. / rebelangel

Kiedyś mu się to udało  przebić przez jej mur. Mur strachu przed miłością  przed brakiem akceptacji. Chowała za murem swoje myśli  pragnienia. Wszystko zostawało jej  nikogo innego. On jednak starał się o to  by dostać się za ten mur każdego dnia  starał się o nią. Po jakimś czasie fasada opadła. Czuła się bardzo obnażona  wszystko co chciał ujrzeć i wiedzieć miał na wyciągnięcie ręki.. do czasu. Teraz  gdy nikt nie zwracał uwagi o mur  o starania on nagle stanął ponownie w swej całej okazałości. Znów z zewnątrz była chłodną osobą  wredną  bez dostępu do jakiegokolwiek ciepła. A w środku  za murem stała mała dziewczynka  przerażona  zapłakana ściskając w dłoniach czerwonego misia.   rebelangel

rebelangel dodano: 4 marca 2013

Kiedyś mu się to udało, przebić przez jej mur. Mur strachu przed miłością, przed brakiem akceptacji. Chowała za murem swoje myśli, pragnienia. Wszystko zostawało jej, nikogo innego. On jednak starał się o to, by dostać się za ten mur każdego dnia, starał się o nią. Po jakimś czasie fasada opadła. Czuła się bardzo obnażona, wszystko co chciał ujrzeć i wiedzieć miał na wyciągnięcie ręki.. do czasu. Teraz, gdy nikt nie zwracał uwagi o mur, o starania on nagle stanął ponownie w swej całej okazałości. Znów z zewnątrz była chłodną osobą, wredną, bez dostępu do jakiegokolwiek ciepła. A w środku, za murem stała mała dziewczynka, przerażona, zapłakana ściskając w dłoniach czerwonego misia. / rebelangel

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć