 |
ale trzymam się mocno i ciągle mam jeszcze nadzieję, gdzieś tam w głębi siebie, że pewnego dnia powita mnie porankiem czekoladowe spojrzenie mojego mężczyzny.
|
|
 |
ulokowałam wszystkie miłosne uczucia w niewłaściwym sercu, które nie chciało mnie pokochać. i chociaż wyleczyłam się już z tej miłości i czuję, że całą sobą mogłabym pokochać inne czekoladowe oczy, to śmiertelnie boję się, że miłość już mnie nie znajdzie. to po prostu smutne.
|
|
 |
mówi się trudno. i było też trudno. ale przebolałam naprawdę wiele i ciągle jestem silna
|
|
 |
gdy siedzisz naprzeciw niego, każdy włos w inną stronę,
dres i za duża koszulka zdobi Twoje ciało, twarz umazana
resztkami sosu śmietanowego i jego krtań wyrzuca, że
jesteś piękna. to dojrzałość, związku dojrzałość.
|
|
 |
Najgorzej jest wtedy, gdy boisz się kogoś stracić
panicznie boisz rano się wstać, tylko dlatego,
że możesz już nigdy więcej nie zobaczyć jego szczęśliwych oczu
|
|
 |
który to już raz kieliszek w mym w gardle ląduje
za " miłość, zdrowie, powodzenie" ?
|
|
 |
PRZYPADKOWA ZNAJOMOŚĆ CZASEM POTRAFI DAĆ NAJWIĘCEJ SZCZĘŚCIA ! ♥
|
|
 |
kiedy słyszę dzwonek do drzwi już moje serce zaczyna bić szybciej. na twarzy pojawia się uśmiech, a w oczach pojawia się szczęście. otwieram drzwi z nadzieją, że przyszedłeś bo jednak pierwszy podasz rękę po kłótni, a tam listonosz. wykurwiste rozczarowanie.
|
|
 |
zadając sobie pytanie co zrobiłabym bym bez Ciebie, nie znam odpowiedzi. bo tak naprawdę nie wiem czy w ogóle dałabym radę funkcjonować bez Ciebie.
|
|
 |
codziennie przychodzi mi przez głowę głupia myśl, że odejdziesz. wtedy moje serce daje znak uciskając klatkę piersiową, to tak boli.
|
|
 |
Znów Cię widzę i choć uśmiechasz się w moją stronę, i idziesz w moim kierunku, i dotykasz mojej dłoni, i jesteś tutaj, tak bardzo blisko mnie, to pragnienie posiadania Ciebie staje się tak wielkie, że wczorajsza chęć zapomnienia o Tobie okazuje się najgłupszą rzeczą o jakiej mogłam kiedykolwiek pomyśleć. Mówisz do mnie, a ja tak bardzo chcę Cię posłuchać, i znów się uśmiechasz, a ja zaniemówiłam, stoimy tak blisko siebie, a ja nic nie mogę z tym zrobić. I pytasz o moje plany na weekend, i nie wiem jak odpowiedzieć, że bardzo chciałabym spędzić ten czas z Tobą. I wysiadasz, znów dotykasz mojej dłoni, oczarowujesz uśmiechem, znów zostawiasz serce przepełnione nadzieją. I nadal nie ma nas, nie istniejemy, kolejny raz zmarnowałam szansę na zbudowanie czegoś pięknego. I żałuję, i płaczę w myślach, i chcę byś był, i kochał. [ yezoo ]
|
|
 |
złamane serce zmienia ludzi.
|
|
|
|