 |
|
przez swoje nieogarnięcie spieprzyłam to wszystko po mistrzowsku. znów, po raz kolejny zmarnowałam szansę na zrobienie - czegoś istotnego, w swoim życiu. czegoś czego mi tak cholernie brakuję od kilku miesięcy. tak naprawdę żyłam tym. wiedziałam że po tych kilku wspólnych dniach będę wiedzieć na czym stoję, a tak, rozjebałam wszystko i straciłam szansę na cokolwiek
|
|
|
|
życie jest podle pamiętaj dziecko, nie trzeba umrzeć żeby przeżyć piekło
|
|
|
|
najbardziej racjonalnym wyjściem, byłoby pierdolnąć tym wszystkim i strzelić, sobie w głowę
|
|
|
|
'W górę pięści gotowi do przysięgi ?
Nigdy nie pozwolę tym łajzom zwyciężyć'
|
|
|
|
tu nieważne są kilometry czy miejsce, w którym się znajduje każde z nas, gdziekolwiek, dla mnie na każdym kroku, jest jakby osobistym szczęściem, nieodłącznym fragmentem mego serca, które przy nim wciąż bije najgłośniej. chcę, żeby wiedział, że znaczy dla mnie naprawdę wiele, być może najwięcej
|
|
|
|
weź zrozum w końcu ,że jesteś dla mnie wszystkim , nie jedna już dawno znalazła by sobie innego , a ja jak głupia czekam aż wszystko przemyślisz
|
|
|
|
jest dobrze, a nagle z sekundy na sekunde wszystko się sypie niczym jakiś kurwa domek z kart
|
|
|
|
czuję, że za mało czasu nam tu zostało by pozwolić sobie na to by nie być razem. / Pezet
|
|
|
|
siedzę przed laptopem , litery na klawiaturze zlewają mi się bo z oczu mimo woli płyną mi łzy . Na ręce pojawiło się kilka kresek , a ja zastanawiam się tylko co bym powiedziała mamie gdyby weszła teraz do mojego pokoju i zobaczyła mnie w takim stanie
|
|
|
|
nie opuszczaj mnie ,nie chcę stracić kogoś ,kto jest dla mnie całym światem
|
|
|
|
Dodaj komentarz
