 |
choć mijają lata . jedno się nie zmienia . wkrótce się zobaczymy . / wciąż ją kocham ♥
|
|
 |
najgorszej jest wtedy , kiedy osobom , przy których nie musimy być aż tak szczerzy mówimy samą prawdę . a oszukujemy tych najbliższych ..
|
|
 |
Jak Ty to robisz? Czuję się podle, płaczę, nie jem, nie śpię, odtwarzam sobie wszystkie wspólne chwile... Jedna rozmowa z Tobą i moja zmiana jest diametralna, wszystko wraca, uśmiech, dobry humor, chęć do życia, no i przede wszystkim nadzieja. Przeraża, a zarazem intryguje mnie to, jak potrafisz mną 'sterować.
|
|
 |
Już tak długo wytrzymałam bez Twojej obecności. Nie pamietam juz jak to jest mieć Cię przy sobie. Pragnę, byś mnie przytulił. Lecz wiem, że to już się nie wydarzy. Ciągle szukam czegoś w moim życiu. Czegoś, co Ciebie zastąpi. Lecz nie znajdę. Będę czekać. Będe czekać, aż niebo spadnie, a my staniemy się jednością.
|
|
 |
'bo ja już tak bardzo bym chciała, dać ten status na 'w związku z użytkownikiem..' ' :D.
|
|
 |
mówi się, że 'czas leczy rany, jednak z czasem tylko się godzimy z rzeczywistością, przyzwyczajamy do bólu i tęsknoty- o ile można się do tego przyzwyczaić, po prostu akceptujemy koleje losu, a czas nam tylko w tym pomaga, nie leczy .
|
|
 |
Trudno jest dać kolejną szansę drugiej osobie, lecz czasem okazuje się, że najtrudniej jest ją dać samemu sobie.
|
|
 |
Wiele razy zmieszałeś ją z błotem, mimo, że miała rację. Chociaż cię kocha, raniłeś ją każdego dnia. Lałeś na jej opinię. Koledzy byli dla ciebie dużo większym autorytetem niż ona. Zawalałeś wiele razy, ale serce nie pozwalało jej nie dać ci kolejnej szansy. Dbała o ciebie, jak mogła. Czasem nawet nie pokazywała po sobie, ile wysiłku ją to kosztuje. Płakała przez ciebie po nocach, a ty myślałeś, że jest szczęśliwa.
|
|
 |
dajmy sobie czas. nie wiem ile.. po prostu odpocznijmy od siebie trochę. sam wiesz, że ja tego nie chcę, ale stało się to koniecznością. nie piszmy do siebie, nie rozmawiajmy ze sobą, nie zmuszajmy się.. bo zmuszamy się, prawda? ilekroć odzywasz się do mnie wyczuwam, że robisz to z poczucia obowiązku. nie mam siły. czekać i myśleć, dlaczego tak się stało.. a kiedyś oddałbyś za mnie życie .
|
|
|
|