![Myślę że to nieprawda że sami siebie tworzymy. Nie. Tworzą nas wszystkie zdarzenia przez które zmuszeni byliśmy przebrnąć nieoczekiwane zbiegi okoliczności przypadki a także inni ludzie. My sami siebie tworzymy w najmniejszym stopniu i sami na siebie mamy najmniejszy wpływ. Czasem stajmy się zupełnym zaprzeczeniem swoich wyobrażeń oraz wszystkim czym nigdy nie mieliśmy się stać. Każdy jest tym kim jest ale pamiętajcie coś musiało zadecydować o tym że taki właśnie jest...](http://files.moblo.pl/0/9/43/av65_94318_dsc_0367.JPG) |
Myślę, że to nieprawda, że sami siebie tworzymy. Nie. Tworzą nas wszystkie zdarzenia, przez które zmuszeni byliśmy przebrnąć, nieoczekiwane zbiegi okoliczności, przypadki, a także inni ludzie. My sami siebie tworzymy w najmniejszym stopniu i sami na siebie mamy najmniejszy wpływ. Czasem stajmy się zupełnym zaprzeczeniem swoich wyobrażeń oraz wszystkim, czym nigdy nie mieliśmy się stać. Każdy jest tym, kim jest, ale pamiętajcie - coś musiało zadecydować o tym, że taki właśnie jest...
|
|
![Nie wiem do jakiego typu ludzi się zaliczam. Jestem głupia ale całkiem inteligentna. Potrafię rozwiązywać cudze problemy ale nie potrafię zaradzić własnym. Lubię dużo wiedzieć na temat innych ludzi chociaż ta wiedza wcale nie jest mi potrzebna. Każdego nowego tygodnia zaczynam wszystko od nowa pragnę się zmienić i wierze że kiedys mi sie to uda. Choć czasem krytycznie spoglądam na świat wiem ze sama potrzebuję masy pracy. Poza tym uśmiecham się żartuję płaczę i kłamię jak każdy choć codziennie obiecuję sobie tego nie robić. Czasem jestem z siebie dumna lecz częściej po prostu sobą zmęczona. Zwyczajnie. Nienawidzę mojej nadwrazliwości. Nienawidzę gdy mi nic nie wychodzi nienawidzę swoich wielkich słabości nienawidzę swojego strachu czasami nienawidzę żyć.](http://files.moblo.pl/0/9/43/av65_94318_dsc_0367.JPG) |
Nie wiem do jakiego typu ludzi się zaliczam. Jestem głupia, ale całkiem inteligentna. Potrafię rozwiązywać cudze problemy, ale nie potrafię zaradzić własnym. Lubię dużo wiedzieć na temat innych ludzi, chociaż ta wiedza wcale nie jest mi potrzebna. Każdego nowego tygodnia zaczynam wszystko od nowa, pragnę się zmienić i wierze, że kiedys mi sie to uda. Choć czasem krytycznie spoglądam na świat, wiem, ze sama potrzebuję masy pracy. Poza tym uśmiecham się, żartuję, płaczę i kłamię, jak każdy choć codziennie obiecuję sobie tego nie robić. Czasem jestem z siebie dumna, lecz częściej po prostu sobą zmęczona. Zwyczajnie. Nienawidzę mojej nadwrazliwości. Nienawidzę gdy mi nic nie wychodzi, nienawidzę swoich wielkich słabości, nienawidzę swojego strachu, czasami nienawidzę żyć.
|
|
![Najgorzej jest jak człowiek siedzi sam w nocy i się zastanawia. Nawet jeśli przez większość czasu jest dobrze to wieczorem zawsze ma wrażenie że coś jest nie tak.](http://files.moblo.pl/0/5/49/av65_54941_88ab99491d23eb1ca28ef8f.jpeg) |
Najgorzej jest jak człowiek siedzi sam w nocy i się zastanawia.
Nawet jeśli przez większość czasu jest dobrze,
to wieczorem zawsze ma wrażenie, że coś jest nie tak.
|
|
![Musisz iść z rytmem ulicy trzymać z tymi na których możesz liczyć!](http://files.moblo.pl/0/5/49/av65_54941_88ab99491d23eb1ca28ef8f.jpeg) |
Musisz iść z rytmem ulicy, trzymać z tymi, na których możesz liczyć!
|
|
![Nie jestem typowa pisk opon nie robi na mnie wrażenia w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech. niełatwo zdobyć moje uznanie bijąc się z jakimś typem w klubie bukiet czerwonych róż bardziej mnie przekonuje. Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować jak Twoje spojrzenie pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię moim zdaniem mężczyzną lecz sposób w jaki potrafisz mnie objąć gdy się boję. nie cieszy mnie gdy przez telefon mówisz kumplowi że jesteś gdzieś ze mną prawdziwą radość sprawisz gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku. nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie. nie kupisz mnie drogimi prezentami ale za jedno 'kocham Cię mała' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat](http://moblo.pl/static/img/avatars/av65_2.jpg) |
Nie jestem typowa, pisk opon nie robi na mnie wrażenia, w przeciwieństwie do cichego odgłosu buziaka w szyję. zamiast wypchanego po brzegi portfela wolę widzieć Twój szczery uśmiech. niełatwo zdobyć moje uznanie, bijąc się z jakimś typem w klubie, bukiet czerwonych róż bardziej mnie przekonuje. Twoje błyskotki na szyi i nadgarstku nie potrafią mnie tak zaczarować, jak Twoje spojrzenie pełne blasku. Nie Twoje przekleństwa czynią Cię, moim zdaniem, mężczyzną, lecz sposób, w jaki potrafisz mnie objąć, gdy się boję. nie cieszy mnie, gdy przez telefon mówisz kumplowi, że jesteś gdzieś ze mną, prawdziwą radość sprawisz, gdy mijając go nie wypuścisz mej dłoni z uścisku. nie musisz zabierać mnie na kolacje przy świecach, w zupełności wystarczy pośpiesznie zjedzony hamburger w Twoim towarzystwie. nie kupisz mnie drogimi prezentami, ale za jedno 'kocham Cię mała' jestem skłonna oddać Ci cały swój świat
|
|
![Nagle dotarło do mnie że nie będzie już tak jak kiedyś. Zmieniłam się. Nie wiem czy na lepsze. Niektórych ta zmiana pewnie niezadowoli. Dziś otworzyłam archiwum. Zaczęłam czytać nasze rozmowy. Z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia. Coraz więcej wspomnień. Łzy napłynęły mi do oczu bo wiedziałam że tak już nie będzie. Kiedyś byłam zbyt słaba żeby usunąć wspomnienia. Codziennie się nimi dławiłam. Żyłam przeszłością żyłam Tobą. Dziś stwierdziłam że już nie warto. Dlaczego.? Bo wiem że straciłam coś co już nie wróci. Nie nie chodzi tu o Ciebie. Straciłam cząstkę siebie. Straciłam zaufanie. Zaufanie którym kiedyś darzyłam ludzi. Wszystko co mnie cieszyło odeszło wszystko co kochałam zostawiło mnie samej sobie. Pomimo wszystko dziękuje za to że przez chwile mogłam być szczęśliwa. A teraz? teraz mam plan. Postanowiłam być cholernie szczęśliwa](http://moblo.pl/static/img/avatars/av65_2.jpg) |
Nagle dotarło do mnie, że nie będzie już tak jak kiedyś. Zmieniłam się. Nie wiem czy na lepsze. Niektórych ta zmiana pewnie niezadowoli. Dziś otworzyłam archiwum. Zaczęłam czytać nasze rozmowy. Z każdą rozmową wracały wszystkie wspomnienia. Coraz więcej wspomnień. Łzy napłynęły mi do oczu, bo wiedziałam, że tak już nie będzie. Kiedyś byłam zbyt słaba żeby usunąć wspomnienia. Codziennie się nimi dławiłam. Żyłam przeszłością, żyłam Tobą. Dziś stwierdziłam, że już nie warto. Dlaczego.? Bo wiem, że straciłam coś, co już nie wróci. Nie, nie chodzi tu o Ciebie. Straciłam cząstkę siebie. Straciłam zaufanie. Zaufanie, którym kiedyś darzyłam ludzi. Wszystko, co mnie cieszyło odeszło, wszystko, co kochałam zostawiło mnie samej sobie. Pomimo wszystko dziękuje za to, że przez chwile mogłam być szczęśliwa. A teraz? teraz mam plan. Postanowiłam być cholernie szczęśliwa
|
|
![Nie jestem z tych których zrozumiesz za pierwszym razem.](http://files.moblo.pl/0/5/49/av65_54941_88ab99491d23eb1ca28ef8f.jpeg) |
Nie jestem z tych, których zrozumiesz za pierwszym razem.
|
|
![Przykro mi zdziczałam. Za długo byłam sama.](http://files.moblo.pl/0/5/49/av65_54941_88ab99491d23eb1ca28ef8f.jpeg) |
Przykro mi, zdziczałam. Za długo byłam sama.
|
|
![Co dzień na nowo z podniesioną głową wstajesz i walczysz wstajesz i walczysz!](http://files.moblo.pl/0/5/49/av65_54941_88ab99491d23eb1ca28ef8f.jpeg) |
Co dzień na nowo z podniesioną głową wstajesz i walczysz, wstajesz i walczysz!
|
|
![Wielu niepewnie dziś spogląda w lustra Mówi sobie trzymam się ja mówię się nie puszczaj.](http://files.moblo.pl/0/5/49/av65_54941_88ab99491d23eb1ca28ef8f.jpeg) |
Wielu niepewnie dziś spogląda w lustra
Mówi sobie "trzymam się", ja mówię - się nie puszczaj.
|
|
![Żulczyk: Wszystko krąży wokół poczucia winy. Pezet: Jasne. Najbliżsi zawsze dostają najbardziej bo stoją najbliżej.](http://files.moblo.pl/0/9/43/av65_94318_dsc_0367.JPG) |
Żulczyk: Wszystko krąży wokół poczucia winy.
Pezet: Jasne. Najbliżsi zawsze dostają najbardziej, bo stoją najbliżej.
|
|
![Nie wiesz jak bardzo to schrzaniłeś.. jest bardzo źle.](http://files.moblo.pl/0/9/43/av65_94318_dsc_0367.JPG) |
Nie wiesz jak bardzo to schrzaniłeś.. jest bardzo źle.
|
|
|
|