głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika siemasz.kwiatuszku

pogubiłam się w tym wszystkim   przerosło mnie to. Nie wiem   nie wiem kiedy dokładnie miało to miejsce  naprawdę ale wiesz to chyba naturalne   to się po prostu dzieje bezwiednie   bezwładnie że najzwyczajniej w świecie sam nie wiesz co i jak dokładnie  no choćbyś nawet chciał to nie zauważasz tego   nie ma chuja ujęcia tego momentu spadania na dno   po prostu budzisz się pewnego skacowanego poranka i wiesz widzisz   widzisz że już tam jesteś.I to nie jest tak że nagle się tam znalazłeś   brnąłeś w to   brnąłeś w to długo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo długo i jak bardzo pewnie. A potem tylko parę kliszy   kilka urwanych momentów. Widzisz siebie wymiotującego nad sedesem w jakimś nieznajomym klubie czujesz krew z nosa   widzisz masę prochów i czujesz etanol   tetrahydrocannabinol a gdzieś w oddali pobrzmiewa Ci struktura fenyloetyloaminy  jesteś tam. A potem tylko cichy głos lekarza 'słyszysz mnie? porusz ręką' to była zapaść   kolejna.   nacpanaaa

koosmaty dodano: 26 luty 2013

pogubiłam się w tym wszystkim , przerosło mnie to. Nie wiem , nie wiem kiedy dokładnie miało to miejsce, naprawdę ale wiesz to chyba naturalne , to się po prostu dzieje bezwiednie , bezwładnie że najzwyczajniej w świecie sam nie wiesz co i jak dokładnie, no choćbyś nawet chciał to nie zauważasz tego , nie ma chuja ujęcia tego momentu spadania na dno , po prostu budzisz się pewnego skacowanego poranka i wiesz widzisz , widzisz że już tam jesteś.I to nie jest tak że nagle się tam znalazłeś , brnąłeś w to , brnąłeś w to długo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo długo i jak bardzo pewnie. A potem tylko parę kliszy , kilka urwanych momentów. Widzisz siebie wymiotującego nad sedesem w jakimś nieznajomym klubie,czujesz krew z nosa , widzisz masę prochów i czujesz etanol , tetrahydrocannabinol a gdzieś w oddali pobrzmiewa Ci struktura fenyloetyloaminy, jesteś tam. A potem tylko cichy głos lekarza 'słyszysz mnie? porusz ręką' to była zapaść , kolejna. / nacpanaaa

Skończyliśmy to   zakończyliśmy ten związek bo wydawało nam się że tak powinno być   że to słuszna i przede wszystkim odpowiedzialna decyzja. Zrobiliśmy to bo nie było innego wyjścia   bo niszczyliśmy się będąc razem Dlatego odrzuciłam go pozwoliłam mu odejść wręcz wymusiłam na nim owe odejście nie zważając na słowa sprzeciwu   na jego jakiekolwiek obiekcje. Pierwszy raz w życiu zachowałam się tak jak trzeba   postąpiłam tak jak powinnam   schowałam swój egoizm do kieszeni bo chciałam jego dobra  chciałam żeby ułożył sobie życie z kimś innym  chciałam żeby był szczęśliwy   tak bardzo chciałam tego wszystkiego dla niego że w dupie miałam swój interes choć bolało i to tak cholernie że traciłam oddech średnio 694 razy dziennie. Skąd mogłam wiedzieć że będziemy wstanie robić to samo nie będąc razem?Że dalej będziemy się krzywdzić z tym że tym razem będziemy to robić jeszcze częściej i jeszcze mocniej.To nasz pieprzony początek i koniec nie powinniśmy byli nigdy się spotkać  nacpanaaa

koosmaty dodano: 26 luty 2013

Skończyliśmy to , zakończyliśmy ten związek bo wydawało nam się że tak powinno być , że to słuszna i przede wszystkim odpowiedzialna decyzja. Zrobiliśmy to bo nie było innego wyjścia , bo niszczyliśmy się będąc razem Dlatego odrzuciłam go,pozwoliłam mu odejść,wręcz wymusiłam na nim owe odejście nie zważając na słowa sprzeciwu , na jego jakiekolwiek obiekcje. Pierwszy raz w życiu zachowałam się tak jak trzeba , postąpiłam tak jak powinnam , schowałam swój egoizm do kieszeni bo chciałam jego dobra, chciałam żeby ułożył sobie życie z kimś innym, chciałam żeby był szczęśliwy , tak bardzo chciałam tego wszystkiego dla niego że w dupie miałam swój interes choć bolało i to tak cholernie że traciłam oddech średnio 694 razy dziennie. Skąd mogłam wiedzieć że będziemy wstanie robić to samo nie będąc razem?Że dalej będziemy się krzywdzić z tym że tym razem będziemy to robić jeszcze częściej i jeszcze mocniej.To nasz pieprzony początek i koniec,nie powinniśmy byli nigdy się spotkać/ nacpanaaa

Ideałami będziemy później  teraz po prostu bądźmy prawdziwi.

koosmaty dodano: 25 luty 2013

Ideałami będziemy później, teraz po prostu bądźmy prawdziwi.

tak chore jest moje życie  że aż mnie śmieszy.

koosmaty dodano: 25 luty 2013

tak chore jest moje życie, że aż mnie śmieszy.

nie umiem bez Ciebie   nie chcę   nie potrafię i co ja piszę przecież Cię kurwa mam i przecież się kochamy ale i tak cierpię   płaczę i gryzę wargi   kurwa nie mam gdzie mieścić uczucia do Ciebie człowieku .      grozisz mi xd

koosmaty dodano: 25 luty 2013

nie umiem bez Ciebie , nie chcę , nie potrafię i co ja piszę przecież Cię kurwa mam i przecież się kochamy ale i tak cierpię , płaczę i gryzę wargi , kurwa nie mam gdzie mieścić uczucia do Ciebie człowieku . / grozisz_mi_xd
Autor cytatu: grozisz_mi_xd

 I gdy w samotności piszę  rozmazuje tusz Zapominam kto jest winny temu  że piszę znów Temu  że piję cały czas  aby zapić ten ból  Unikat

koosmaty dodano: 25 luty 2013

"I gdy w samotności piszę, rozmazuje tusz Zapominam kto jest winny temu, że piszę znów Temu, że piję cały czas, aby zapić ten ból"/Unikat

1.Mógłbym napisać tu tekst na kilometr o tym  jak jest mi źle  ale po co  skoro i tak tego nie przeczytasz? Mógłbym powiedzieć Ci jak bardzo tęsknię za tym wszystkim co było nasze i po raz setny powtórzyć Ci  że przecież Cię kocham. Wiesz o tym dobrze. Oboje wiemy. Kiedyś  w sumie naprawdę bardzo temu  powiedziałaś mi  że to jest przeznaczenie  o którym inni mogą tylko pomarzyć  że to właśnie my jesteśmy jednymi z nielicznych  którym udało się odnaleźć szczęście. Wiem  że o tym pamiętasz. Przecież niektóre rzeczy pamiętasz lepiej niż ja  a to nienormalne. Tęsknię za tym strasznie. Za wszystkimi słowami  zapewnieniami  śmiechami  planami  których już dziś nie ma. Bezradność. To przecież najtrudniejsze w tym wszystkim. Mogę mieć jedynie nadzieję  że w końcu coś się ułoży  że będzie lepiej niż jest. Mogę mieć nadzieję  którą wszyscy w koło i tak niszczą  mówiąc  że nie dam rady. Skarbie  obiecaj  że jeszcze kiedyś wrócisz  że będzie jak dawniej  albo nawet lepiej.

koosmaty dodano: 25 luty 2013

1.Mógłbym napisać tu tekst na kilometr o tym, jak jest mi źle, ale po co, skoro i tak tego nie przeczytasz? Mógłbym powiedzieć Ci jak bardzo tęsknię za tym wszystkim co było nasze i po raz setny powtórzyć Ci, że przecież Cię kocham. Wiesz o tym dobrze. Oboje wiemy. Kiedyś, w sumie naprawdę bardzo temu, powiedziałaś mi, że to jest przeznaczenie, o którym inni mogą tylko pomarzyć, że to właśnie my jesteśmy jednymi z nielicznych, którym udało się odnaleźć szczęście. Wiem, że o tym pamiętasz. Przecież niektóre rzeczy pamiętasz lepiej niż ja, a to nienormalne. Tęsknię za tym strasznie. Za wszystkimi słowami, zapewnieniami, śmiechami, planami, których już dziś nie ma. Bezradność. To przecież najtrudniejsze w tym wszystkim. Mogę mieć jedynie nadzieję, że w końcu coś się ułoży, że będzie lepiej niż jest. Mogę mieć nadzieję, którą wszyscy w koło i tak niszczą, mówiąc, że nie dam rady. Skarbie, obiecaj, że jeszcze kiedyś wrócisz, że będzie jak dawniej, albo nawet lepiej.
Autor cytatu: zwykly_skurwiel

czuję się tak bardzo źle. tak cholernie oszukana  i tak bardzo zawiedziona. tak strasznie cięzko jest mi w to wszystko uwierzyć  i tak wiele dałabym żeby to nie była prawda. tak bardzo się przejechałam..    kissmyshoes

koosmaty dodano: 25 luty 2013

czuję się tak bardzo źle. tak cholernie oszukana, i tak bardzo zawiedziona. tak strasznie cięzko jest mi w to wszystko uwierzyć, i tak wiele dałabym żeby to nie była prawda. tak bardzo się przejechałam.. || kissmyshoes

nie chciałam ranić to po prostu samo jakoś tak wyszło   wiesz trzymałeś mnie w ramionach a ja myślałam o nim   chciałam żeby to były jego ramiona   żeby to był on   chciałam jego głosu   dotyku   obecności. Byłeś tam przy mnie   gotowy się za mnie pokroić   zrobić wszystko o cokolwiek poproszę a ja nie chciałam Ciebie   chciałam jego. Nawet nie rozmawiającego ze mną   nie patrzącego w moim kierunku   ale obecnego w tym samym klubie. Chciałam wiedzieć że jest mimo że nie tak bardzo idealny jak Ty  nie tak oddany i nie taki bardzo na TAK.Chciałam go całego z wredną miną sarkastycznym uśmieszkiem i kurwikami w oczach. Wybacz   naprawdę nie chciałam ranić   chciałam tylko jego  po prostu .  nacpanaaa

koosmaty dodano: 25 luty 2013

nie chciałam ranić to po prostu samo jakoś tak wyszło , wiesz trzymałeś mnie w ramionach a ja myślałam o nim , chciałam żeby to były jego ramiona , żeby to był on , chciałam jego głosu , dotyku , obecności. Byłeś tam przy mnie , gotowy się za mnie pokroić , zrobić wszystko o cokolwiek poproszę a ja nie chciałam Ciebie , chciałam jego. Nawet nie rozmawiającego ze mną , nie patrzącego w moim kierunku , ale obecnego w tym samym klubie. Chciałam wiedzieć że jest mimo że nie tak bardzo idealny jak Ty, nie tak oddany i nie taki bardzo na TAK.Chciałam go całego z wredną miną,sarkastycznym uśmieszkiem i kurwikami w oczach. Wybacz , naprawdę nie chciałam ranić , chciałam tylko jego, po prostu ./ nacpanaaa

najmniej spodziewałam się tego  że wracając do domu ze szpitala  pierwszymi słowami jakie wypowiem do Niego  będzie zdanie: 'zabieraj swoje rzeczy i wypierdalaj'. najmniej spodziewałam się tego  że ciśnienie doprowadzi moje serce do takiego stanu  że najprawdpodobniej znowu przywitam szpitalne łóżko. najmniej spodziewałam się tego  że to wszystko się tak potoczy..   kissmyshoes

koosmaty dodano: 25 luty 2013

najmniej spodziewałam się tego, że wracając do domu ze szpitala, pierwszymi słowami jakie wypowiem do Niego, będzie zdanie: 'zabieraj swoje rzeczy i wypierdalaj'. najmniej spodziewałam się tego, że ciśnienie doprowadzi moje serce do takiego stanu, że najprawdpodobniej znowu przywitam szpitalne łóżko. najmniej spodziewałam się tego, że to wszystko się tak potoczy..|| kissmyshoes

  Jak ja z tobą wytrzymuję? Wkurwiasz mnie.   No  ja cię też nie lubię.   To po co ze mną jesteś?   By cię wkurwiać tak do końca życia.   Mam przejebane.   Ja bardziej.   No już  chyba nie jestem aż taka zła.   Jeszcze gorsza. Gdyby nie to  że jesteś zajebiście seksowna  to już nie wiem...   Czyli jesteś ze mną tylko dla seksu?   No... Gotować i tak nie umiesz.   Foch!.   Reklamujesz się.   Dobry towar nie potrzebuje reklamy.   Hahahaha. No.   Brak argumentów?   Nie wiem  kurwa  mam grzeszne myśli.   Nic nowego. Możemy się pieprzyć  ale i tak cię nie lubię.   Ja ciebie też nie lubię  bo cię kocham.   Wiem. Też cię kocham. I to jest odpowiedź na to  dlaczego z tobą wytrzymuję. ♥

koosmaty dodano: 25 luty 2013

- Jak ja z tobą wytrzymuję? Wkurwiasz mnie. - No, ja cię też nie lubię. - To po co ze mną jesteś? - By cię wkurwiać tak do końca życia. - Mam przejebane. - Ja bardziej. - No już, chyba nie jestem aż taka zła. - Jeszcze gorsza. Gdyby nie to, że jesteś zajebiście seksowna, to już nie wiem... - Czyli jesteś ze mną tylko dla seksu? - No... Gotować i tak nie umiesz. - Foch!. - Reklamujesz się. - Dobry towar nie potrzebuje reklamy. - Hahahaha. No. - Brak argumentów? - Nie wiem, kurwa, mam grzeszne myśli. - Nic nowego. Możemy się pieprzyć, ale i tak cię nie lubię. - Ja ciebie też nie lubię, bo cię kocham. - Wiem. Też cię kocham. I to jest odpowiedź na to, dlaczego z tobą wytrzymuję. ♥

malowałam paznokcie  gdy nagle do pokoju wpadł zdenerwowany Michał. ' co mam Jej kupić? kurwa  co ja mam Jej kupić na walentynki? kurwa'   zaczął krzyczeć  biegając od okna do okna. malowałam dalej  myśląć iż mówi do siebie  gdy nagle zostałam potrząśnięta i ogłuszona słowami: ' Żaklina  kurwa  słuchaj mnie!'. odłożyłam lakier  stwierdzając że jednak było to do mnie. popatrzyłam na Niego  pytając  trochę dla śmiechu: 'pytasz co masz kupić Jessice? bo nie wiem czy nie zmieniałeś już panny?'. 'no  Jessice idiotko nie zmieniłem panny'   powiedział  wkurzony. 'hmm.. wiesz zawsze mi się podobała. możesz zapakować mnie w pudełko  a ja już się Nią zajmę'   zaśmiałam się  po czym dostałam w twarz poduszką  a Michał wyszedł obrażony  ze słowami: 'jesteś popierdolona Żaklina  idź na przeszczep mózgu'.    kissmyshoes

koosmaty dodano: 22 luty 2013

malowałam paznokcie, gdy nagle do pokoju wpadł zdenerwowany Michał. ' co mam Jej kupić? kurwa, co ja mam Jej kupić na walentynki? kurwa' - zaczął krzyczeć, biegając od okna do okna. malowałam dalej, myśląć iż mówi do siebie, gdy nagle zostałam potrząśnięta i ogłuszona słowami: ' Żaklina, kurwa, słuchaj mnie!'. odłożyłam lakier, stwierdzając,że jednak było to do mnie. popatrzyłam na Niego, pytając, trochę dla śmiechu: 'pytasz co masz kupić Jessice? bo nie wiem czy nie zmieniałeś już panny?'. 'no, Jessice,idiotko nie zmieniłem panny' - powiedział, wkurzony. 'hmm.. wiesz,zawsze mi się podobała. możesz zapakować mnie w pudełko, a ja już się Nią zajmę' - zaśmiałam się, po czym dostałam w twarz poduszką, a Michał wyszedł obrażony, ze słowami: 'jesteś popierdolona Żaklina, idź na przeszczep mózgu'. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć