 |
"Czasem wątpię w to ze możemy mieć wszystko
Mamy miłość ale nienawiść zawsze trzyma ja za rękę
Mamy siebie ale nie wiem czy mamy coś więcej?
Kilka tematów do rozmowy, czas do spotkań..."
|
|
 |
"Co za wolność kiedy jestem jak skazany
Co z tym zdrowiem, kiedy dalej czuje rany" / TomoVip
|
|
 |
"Jak narkotyk, byłaś dobra tylko chwile
Nie ma Cie, dopadł głód, czy przeżyję?" / TomoVip
|
|
 |
|
w domach ze szkla, brak milosci dzis i musisz znowu isc, i cpac, i pic
|
|
 |
Chcę się budzić obok ciebie rano punkt szósta. Iść do pracy niosąc smak miłości na ustach.
|
|
 |
kolejny raz patrzę ci w oczy a ty kłamiesz, że jestem tą na którą czekałeś . uśmiecham się krzywo a ty pytasz dlaczego i udajesz smutnego wyrzucając mi niemiłość. a ja po prostu widziałam Cię z tą rudą zdzirą, ale lubię słuchać jak coś we mnie pęka i czekam aż rozkruszy się to gówno do końca. _ hb.
|
|
 |
Być może zemsta na tobie nie jest najlepszym sposobem by się na tobie odegrać. Właściwe nic mi to nie da, ale wiem, ze to jedyny sposób by złagodzić te złe emocje. By po prostu poczuć się lepiej. Wiedząc że ty a nie ja teraz cierpisz._ hb.
|
|
 |
nie musisz się podobać. nie musisz być tą panną z idealnymi paznokciami pomalowanymi na krwistą czerwień czy jaki tam kolor woli. nie musisz mieć nienagannie ułożonej fryzury tylko dlatego, że jemu się tak podoba. bo uwierz, że znajdzie się ktoś kto pokocha Cię bez tych wszystkich dodatków, z pryszczem na nosie czy dresie. z takim kimś będziesz mogła pić piwo i jeść pizzę gdzieś w pizzerii a nie sałatki bo znów powiedział o dodatkowych kilogramach. _ hb.
|
|
 |
Można tęsknić za kimś, będąc o dwa kroki. — Krystyna Siesicka
|
|
 |
– Czy byłabyś zazdrosna, gdybym myślał o jakiejś kobiecie z mojej przeszłości, będąc z tobą? Czy niepokoiłabyś się, że mogę do niej odejść?
– Nie.
– To znaczy, że mnie nie kochasz?
– Nie rozumiesz. Miłość nie ma nic wspólnego z zazdrością i z obawą, że coś stracisz. Kocham cię, ale jeśli zechcesz odejść, ponieważ nie możesz zapomnieć o innej kobiecie – to dobrze. To będzie prawdą. Ponieważ gdybyś został – byłoby to kłamstwo. Jeśli odejdziesz, to będzie znaczyło, że nie pasujemy do siebie i dobrze, że odszedłeś. Bo gdybyś został, to zajmowałbyś miejsce kogoś, kto do mnie pasuje. Ten, kto do mnie pasuje – nie odejdzie. Więc nie ma się o co martwić.
– Jakoś dziwnie mnie kochasz… Nie przywiązałaś się do mnie?
– Miłość nie ma nic wspólnego z przywiązaniem. Przywiązanie i zazdrość oznacza brak miłości do siebie. Oznacza, że uważasz siebie za gorszego od kogoś, oznacza strach, że takiego jaki jesteś nikt nie pokocha. Nie porównuj się z nikim, bo jesteś nieporównywalny.
|
|
 |
|
Jest w nim coś. Może ten uśmiech, może oczy, a może fakt, że słucha kiedy mówię. Cokolwiek to jest, cholernie przyciąga.
|
|
|
|