 |
Twe ciało tak idealnie wpasowuje się w moje,że nie sposób stwierdzić,że jesteśmy jak dwie części układanki,które szukały siebie przez całe życie.Mam dla Ciebie prezent,to jest moje serce,które wyciągnąłem spod sterty zakurzonych wspomnień i bólu.Pierwszy raz od miesięcy dostrzega ono światło dziennie,które uderza w nie chyba za mocno,bo za szybko reaguje na uczucia.Dziś jest Twoje,nie oddawaj mi go,zachowaj je i dbaj o nie,bo mam tylko jedno.Wiem,że nie jest idealne,ale nie stać mnie na inne.Zadrapania można zakleić plastrem,lecz na ulotnienie się bólu musimy jeszcze trochę poczekać.Daj mu czas,tak wiele przeszło,musisz uważać jak będziesz go dotykać,jest bardzo wrażliwe i czułe na jakiekolwiek ruchy.Umierało tak wiele razy,że nie wiem jakim cudem jeszcze funkcjonuje.Wybawiłaś je,uzdrowiłaś i sprawiłaś,że mimo tak wielu przeszkód i powodów do tego by się poddać,ono wciąż chce kochać,ponadto intensywniej niż zazwyczaj.Jesteś wybawicielką,uzdrowicielką i nadzieją na jutro./mr.lonely
|
|
 |
Przepraszam, że jestem trochę inny od reszty, że nie lubię tych samych piosenek co Ty, że chodzę własnymi ścieżkami i często uciekam przed problemami. Przepraszam, że nie potrafię zadbać nawet o kaktusa w swoim pokoju. Przepraszam, że często za szybko się wściekam i jestem powodem łez w Twoich oczach. Wiem, że jestem zwykłym tchórzem, bo nie potrafię przyznać się do tego jak bardzo ranię samego siebie próbując być kimś kim nie jestem. Tylko przy Tobie mogę obnażyć swoją duszę i być tym, który jest nieznośny dla całego świata, a dla Ciebie jest idealny. Powiedz mi, dlaczego? Dlaczego mnie kochasz? Dlaczego mi przebaczasz i wciąż powtarzasz, że jestem wspaniały? Kłamiesz? Nie, przecież nigdy mnie nie okłamałaś. Proszę, powiedz mi kim jestem? Kim będę jutro? Kim będę za rok, za dwa? Proszę powiedz, bo tylko Ty to wiesz. Jesteś dla mnie latarnią morską, która wskazuje mi drogę jaką powinienem iść by móc być sobą w świecie, w którym każdy kogoś gra. Proszę pomóż mi, bądź przy mnie./mr.lonel
|
|
 |
To wszystko się za szybko dzieje. Nie do pomyślenia że tyle zmian zaszło w moim życiu w tak krótkim czasie. W mgnieniu oka coś tracę, a następnie na to miejsce pojawia się coś nowego, niekoniecznie lepszego. Zadaje sobie pytanie dlaczego tak a nie inaczej. Jaki ma być tego finał? Do czego tak naprawdę to wszystko zmierza.? Może jest to dla mnie jakieś wyzwanie,może życie wystawia mnie na próbe bo chce mi dać coś bardziej trwalszego co pozostanie na dłuższy okres w moim życiu a nie lada dzień zniknie.
|
|
 |
Wszystko się kiedyś kończy. Ból też.
|
|
 |
really miss you talking to me.
|
|
 |
są wieczory, gdy zastanawiam się, czy Ci z którymi już nie rozmawiamy, myślą czasem o nas
|
|
 |
Dlaczego tak szybko wszystko się zmienia.?, nawet nie jest w stanie się zadomowić, tylko od razu z dnia na dzień znika. Nie możemy się tym nacieszyć, czujemy niedosyt, ciągły brak. Pragniemy coraz więcej, ale to coś niknie, wtedy pragniemy jeszcze więcej by zaspokoić jeszcze większy brak. A kiedy już zniknie na dobre, powoli tracimy chęć na cokolwiek, czujemy się przegrani, oszukani, nie mamy siły dalej iść na przód.Nigdy nie wiemy co spadnie na nasze barki. Zaczynamy bać się przyszłości, kolejnego wyzwania, stajemy się mniej ufni. Natomiast w głowie pojawiają się myśli co będzie dalej, zadajemy sobie miliony pytań, na które i tak nie potrafimy znaleźć odpowiedzi. Jesteśmy wtedy bezsilni, zagryzami wargi z bólu, otacza nas strach, serce przyspiesza. Nie mamy siły już walczyć...
|
|
 |
właściwością człowieka jest błądzić, gupca - trwać w błędzie.
|
|
 |
Kochanie Jej jest jak podkradanie z ukrytej szafki cukierków za dzieciaka, pełne emocji i szczęścia, kiedy lądują w ustach. Słodki zapach jej perfum niemal wyciska mi łzy z oczu, a kiedy się uśmiecha wiem, że jestem szczęściarzem, bo udało mi się ją rozweselić. Nie jestem idealny, choć kocha mnie za to, że jestem. Często w jej oczach widzę strach, wtedy przytulam ją do siebie i już wie, że będzie dobrze, że ochronię ją przed tym czego tak się boi i zabiorę ją stąd w miejsce, w którym będzie czuła się bezpiecznie. Często mówię jej, że ją kocham, a ona po prostu się uśmiecha i otula mnie swoim ciepłym sercem. Doskonale wie, że zrobiłbym wszystko, by jej oczy każdego dnia świeciły tak intensywnie jak przy pierwszym spotkaniu naszych spojrzeń. Jest idealna i to nie kwestia figury czy wyglądu. W jej oczach widzę całe jej piękno, którym zdobyła moje serce. Nie potrafiłbym z Niej zrezygnować, to tak jakbym zrezygnował z oddychania, to tak jakbym popełnił samobójstwo swoich uczuć./mr.lonely
|
|
|
|