 |
Wybacz Skarbie, ale to nie moja wina, że kocham innego, a ty pragniesz mnie .
|
|
 |
Skarbie, kocham ten stan kiedy wiem, że jestem lepsza od ciebie, bo ja nie muszę dawać dupy, aby na mnie lecieli.
|
|
 |
Czasem pokazuję uczucia, ale wiedz, maleńka, że kurwa śmieszy mnie jak tak się użalasz nad Nim, a on pisze do mnie. Ogarnij się wreszcie !
|
|
 |
Tak się cieszę, że poznałam twojego byłego chłopaka, zajebiście słucha się jak byłaś jego marionetką.
|
|
 |
wiesz? wyjrzałam przez okno, a tam kurwa Twój kochaś mizia się z moją sąsiadką. a tak cię kochał, przyjaciółeczko.
|
|
 |
Najśmieszniejsze w tym jest to, że idąc z Tobą ulicą, jako niby przyjaciółki, On spojrzał na mnie nie na Ciebie, mnie pocałował pierwszą, mnie pragnął i chciał zaciągnąć do łóżka. A Ty go głupiutka tak kochałaś. A teraz nazywasz mnie suką, bo mu się nie dałam. Szczerze? Wolałabym jebać się z nim, niż przyjaźnić z Tobą, złotko.
|
|
 |
Skarbie, w przeciwieństwie do Ciebie, ja nie muszę udowadniać nikomu kim jestem i podwyższać sobie samoocenę takimi słit fotkami jak Twoje, więc lepiej się ogarnij, bo niżej upadniesz.
|
|
 |
Na poprawę humoru najlepsza carmelowa milka.
|
|
 |
Może nie wyraziłam się wczoraj jasno, ale NIE CHCĘ CIĘ, kocham już kogoś :)
|
|
 |
PS. I'm Still Not Over You.
|
|
 |
Proszę bądź, proszę potrzebuję Cię.
|
|
 |
Jestem pewna jednego, że niebawem staniesz przede mną i powiesz: " Maleńka tak się bałem, że cię gdzieś wywiozą", a potem mnie przytulisz, najmocniej jak umiesz.
|
|
|
|