 |
nigdy już nie będziesz inny, się nie zarzekaj, przed samym sobą się nie ucieka.
|
|
 |
żonglowałeś zaufaniem, wypadło z rąk, na tyle, po sprawie zamknął się krąg.
|
|
 |
nigdy więcej z tobą wódki, nigdy więcej daj mi pyska, wole z obcym stracić niż z tobą zyskać.
|
|
 |
w naszych sercach nie raz był pożar, nie jedna sytuacja na ostrzu noża i chociaż zawiść ma ludzką twarz, góra z górą się nie zejdzie człowiek z człowiekiem tak.
|
|
 |
życie jest życiem, nie każdy się wyliże. niejeden chciałby być dziś głuchym krótkowidzem.
|
|
 |
rozdwojenie jaźni, autoportret.
|
|
 |
Raz dostaniesz w łeb, to brachu nie pękaj.
Walka dalej trwa, na bank zdążysz się odegrać. / Bezimienni
|
|
 |
Narzekam na wszystko, to takie polskie. / Vienio
|
|
 |
Mam nadzieję, że nam się powiedzie,
byśmy mogli liczyć na farta, na znaki, na siebie. / Szuwar
|
|
 |
Kim Ty kurwa jesteś, żeby oceniać? / Szuwar
|
|
 |
Szukaj tego co jest tak ważne, że życie bez tego zdaje się niewyraźne, znalazłeś ? To trzymaj tego się mocno, chcący to zabrać nigdy nie spoczną / Włodi
|
|
 |
Wiesz co? Chuj w to. Chwile trwają krótko. Ludzie trwają krótko - smutki płyną z wódką / DGE
|
|
|
|