 |
zbyt dużo myślę ostatnimi czasy, zbyt dużo palę bo nie wiem co ze sobą zrobić, dużo piję bo to pomaga mi zapomnieć, a uwierz mi na słowo, do zapominania mam dużo, cierpię, ale nie martw się - żyję.
|
|
 |
był wredny, chamski i pewny siebie, nie zabrakło mu też wspaniałego humoru i iskierek w oczach gdy się ze mnie śmiał. choć był uparty i samolubny i trudno było z nim wytrzymać to właśnie jego teraz najbardziej mi brak. nadal widzę kurze łapki koło oka i dołeczki w policzkach gdy się ze mnie śmieje a ja siedze naburmuszona
|
|
 |
Mówią że rodziny się nie wybiera, Ja wybrałam sobie najlepszego brata - Kuba :*/neverlosehope
|
|
 |
przyznaj. brakuje Ci go. tak cholernie mocno boli serce pod jego nieobecność. wystarczy zapach jego perfum w autobusie, w szkole, gdziekolwiek, a Twoje psychika siada. jesteś słaba. zbyt krucha, by zrozumieć, że to koniec. ale on już nie wróci. nie przytuli i nie powie, że zostanie na zawsze. nie spojrzy w oczy i na napełni ust miłością. nie dociera? zrozum, on już nie żyje. bynajmniej nie w twoim sercu. [ yezoo ]
|
|
 |
poczuj dotyk słów, bo w nich zawarta jest prawda. chodź pokaże Ci ten świat w zupelnie innych barwach.
|
|
 |
W noc śmierci moich rodziców, zwiałam z rodzinnej kolacji i poszłam na imprezę. Upiłam się, pojechali po mnie. Dlatego zginęli. Nasze czyny zmieniają rzeczywistość, ale musimy z tym żyć.
|
|
 |
Pamiętam dokładnie każdą chwilę. Jak namiętność w nocy aż kipiała z nas. Bo oboje po tak długim czasie pragnęliśmy siebie nawzajem. Dokładnie pamiętam każdy ruch jego dłoni po moim ciele i wszystkie tak cholernie perfekcyjne pocałunki. Pamiętam jak zasypiałam otulona jego ramionami. Oraz to jak po przebudzeniu ujrzałam jego twarz na poduszce obok, jak delikatnie pocałował mnie w czoło i wymruczał : Dzień dobry kochanie. Gdy parę minut później siedziałam z Nim przy stole, w jego koszulce, jedząc śniadanie. Wiem że żaden facet nie patrzył na mnie z takim pragnieniem jak on, nawet rano w nie ogarniętej fryzurze z rozmazanym makijażem. Czułam że dla Niego nie liczy się nic poza mną. I perfekcyjnie to wszystko spieprzyłam./neverlosehope
|
|
 |
Wstrzymaj oddech i policz do dziesięciu. Poczuj jak ziemia osuwa się spod nóg, a potem słuchaj jak znów pęka mi serce.
|
|
 |
pamiętam, jak dobrze było móc wpaść w Jego bezpieczne ramiona i mieć świadomość, że mogę zostać w nich do końca życia. jak doskonale łączyły się Nasze dłonie, tworząc niepowtarzalną jedność. w jaką perfekcyjną całość formowały się Nasze złączone usta, te na powitanie, jak i na pożegnanie. pamiętam, jak wspaniale było milczeć, zarazem wypełniając się masą niewypowiedzianych słów. jak cudowne były Nasze spojrzenia, które zdradzały ile tak naprawdę znaczy dla Nas miłość. pamiętam dzień, kiedy moje serce zaczęło mocniej bić, rozsadzając wnętrze klatki piersiowej. jak dobrze było wiedzieć, że jest na świecie ktoś, kto jest w stanie oddać za mnie życie. tak pięknie żyło się z pewnością, że każdy następny dzień będzie jeszcze bardziej przepełniony nieskazitelnym uczuciem. [ yezoo ]
|
|
|
|