Pamiętam dokładnie każdą chwilę. Jak namiętność w nocy aż kipiała z nas. Bo oboje po tak długim czasie pragnęliśmy siebie nawzajem. Dokładnie pamiętam każdy ruch jego dłoni po moim ciele i wszystkie tak cholernie perfekcyjne pocałunki. Pamiętam jak zasypiałam otulona jego ramionami. Oraz to jak po przebudzeniu ujrzałam jego twarz na poduszce obok, jak delikatnie pocałował mnie w czoło i wymruczał : Dzień dobry kochanie. Gdy parę minut później siedziałam z Nim przy stole, w jego koszulce, jedząc śniadanie. Wiem że żaden facet nie patrzył na mnie z takim pragnieniem jak on, nawet rano w nie ogarniętej fryzurze z rozmazanym makijażem. Czułam że dla Niego nie liczy się nic poza mną. I perfekcyjnie to wszystko spieprzyłam./neverlosehope
|