 |
Kiedy człowiek się zakochuje, jego życie nieodwracalnie się zmienia i choćby nie wiedzieć jak się próbowało, to uczucie nigdy nie zniknie.
|
|
 |
Może najzwyczajniej w świecie nie dojrzałam do miłości. Bo nie mam w sobie tyle siły aby codziennie walczyć z przeciwnościami. Aby robić coś wbrew sobie, poświęcić się dla dobra związku. Albo po prostu jestem na tyle mądra, żeby nie pakować się w to bagno z którego ciężko wyjść./neverlosehope
|
|
 |
Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem – całym sercem i duszą – a to moim zdaniem wystarczająco dużo.
|
|
 |
Choć być może nie chcesz tego słuchać, pragnę, byś wiedział, że na zawsze pozostaniesz cząstką mnie. Zasłużyłeś sobie na szczególne miejsce w moim sercu, którego nikt nigdy nie zajmie.
|
|
 |
pół roku, sześć miesięcy, 184 dni bez Ciebie, ale kto by się tam przejął .
|
|
 |
'Wiesz, też mam uczucia, znam nawet te najwyższe.
Lecz, gdy patrzysz na mnie milcząc, ja też milczę.
Zamknę dziś więc oczy, byle do jutra.
Żyjmy wbrew głupim mottom typu „ życie to kurwa”.
Życie to frustrat, niszczy duszę i serca,
chcę coś powiedzieć, znów się duszę i zwlekam.
Więc stójmy tak w milczeniu, razem patrząc w gwiazdy.
Czasem mam marzenia, chciałbym tak po prostu zasnąć jak Ty'/Bonson ♥
|
|
 |
może kiedyś sam pojmiesz jak bardzo tęskniłam.
|
|
 |
czasem zastanawiam się jak wiele mogłabym oddać, abyś był blisko, wracaj proszę ♥
|
|
 |
Błagam wróć, pokaż że warto walczyć...
|
|
 |
'Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment
W którym każda myśl waży grubo ponad tonę'/ Słoń ♥
|
|
 |
brakuje mi tej cholernej pewności, że jesteś, że mogę wyjąć telefon z kieszeni i w każdej chwili do Ciebie zadzwonić. tęsknię za naszymi spotkaniami, co ja kurwa pierdole - Ciebie mi brakuje, tylko i aż Ciebie...
|
|
 |
brakuje mi twojej osoby w moim życiu, tylko tyle mam Ci dziś do powiedzenia po pół roku, stwierdzam że cholernie chciałabym, abyś był przy mnie, nawet jako kolega, przyjaciel, taki który gdy zobaczy, że mam doła będzie potrafił mnie pocieszyć, nie chcę już od Ciebie tych wszystkich gestów, łapania za ręce, całowania. Wystarczające będzie dla mnie na dzień dzisiejszy tylko ciepłe spojrzenie w oczy, kilka szczerych słów. Tak bardzo żałuję, że nie ma Cię tutaj dziś, że nie mogę opowiedzieć Ci o tym co mnie rani, przykro mi, że wydarzenia sprzed sześciu miesięcy tak między nami namieszały, bo mimo wszystko, oduczyłam się rozmawiania z tobą, słuchania twojej muzyki, nawet moich ulubionych nocnych spacerów, lecz mimo moich wielkich starań nie oduczyłam się tęsknić, nie potrafię, przepraszam...
|
|
|
|