|
Widząc Cię obok czytelni,luzacko opierającego się o ścianę i zadziornie zagryzającego wargę.Mam wielką ochotę się na Ciebie rzucić.Wpaść w Twoje potężne ramiona,wdychając boski zapach spoconego ciała tuż po lekcji w-f.Zatopić się w lazurze twych genialnych oczu i brutalnie wgryzć się w te pełne i jakże namiętne usta.Olać dyżurujących nauczycieli,księży spacerujących po korytarzu,panie sprzątaczki,szkolnego portiera i te wszystkie zazdrosne dziewczyny,które wytykają nas codziennie palcami .
|
|
|
A gdy widzę Cię na szkolnym korytarzu beztrosko rozmawiającego z kolegami,moje serce zaczyna wariować,wykonując tysiąc obrotów na minutę.Arytmia staje sie jeszcze bardziej dokuczliwa a poziom endorfiny momentalnie znacznie sie podnosi.Usta me wykrzywiają sie w coś co potocznie nazywamy uśmiechem,policzki oblewają dwa krągłe i soczyste rumieńce zaś w brzuchu szaleje stado motyli i innego różnego robactwa.I jak to wytłumaczyć ? .
|
|
|
Odniosłam życiowy sukces.Tak wiem,ciężko w to uwierzyć aczkolwiek przeszło mi.Pierwszy raz od tak dawna mogę sobie szczerze powiedzieć,że jesteś mi zupełnie obojętny.Zaś Twoje imię nie budzi we mnie żadnych emocji nawet tych skrajnych.I to nie są moje pieprzone wymysły,ale dogmat żywotniej prawdy .
|
|
|
Zero myślenia o Tobie,o tym co w danym momencie robisz.Czy piszesz z jakąś kolejną naiwną dziewczyną czy też może znudzony oglądasz jakiś durny serial w telewizji.Zero strojenia sie godzinami przed lustrem.Bo może a nóż widelec spotkam Cię na mieście.Zero starania sie bycia idealną na każdym kroku.Zero spoglądania na twój opis jako pierwszy na Gadu.Zero oglądania cnotliwych komedii romantycznych podczas których łzy same cisną sie do oczu albowiem każdy kadr z filmu przypomina moment naszego związku i jedzenia ton mlecznej,mega kalorycznej czekolady.Jednym słowem zero Ciebie ! .
|
|
|
What was the weather like on 23 June 2009 ? Ohh It was a lovely warm day,the sky was clear,the sun was shining and it was a perfect day for a love .
|
|
|
Jesteś dla mnie rosą w upalne dni,chłodzącą me rozgrzane serce od twego namiętnego uczucia zaś osłoną w czasie niepogody.To właśnie przy Tobie odżywam kazdego dnia na nowo,budząc do życia nawet najmniejszy pierwiastek mojego ciała.Nie wyobrazam sobie życia bez Ciebie ani powrotu do tej smutnej i jakże szarej monotonnośći dnia codziennego .
|
|
|
Pytasz ` Czym jest dla Mnie miłość . Otóż miłość to dla mnie przede wszystkim sposób na życie .
|
|
|
Odrzuciłam zaloty tylu uroczych chłopców,tracąc tym samym szansę na być może piękne i udane związki.To wszystko przez Ciebie,A wiesz dlaczego ?Bo cholernie się boję że w dniu w którymś się z kimś zwiąże i będę czuła sie niesamowicie spełnioną kobietą,Ty nagle zjawisz się tak bez niczego,jak to przeważnie masz w zwyczaju z zapytaniem Czy do Ciebie wrócę .
|
|
|
|