 |
nie, nie dusi mnie Jego nieobecność. wcale nie zapełniam sobie dni do maksimum tak, by nie mieć właściwie ani trochę czasu na przywoływanie Go do myśli. nie tęsknię zabójczo i pod żadnym pozorem nie czuję się, jakby minęło dużo więcej czasu niż tydzień. o ironio, jak tak dalej pójdzie to podczas powrotu nie będzie mógł mnie nawet przytulić za względu na wszystkie siniaki i obtarcia, a dołki pod oczami będące następstwem nocnego użalania się od sobą przerażą Go na wstępie. tak tu pusto.
|
|
 |
tego potrzebowaliśmy - czasu. żeby choć trochę bardziej dojrzeć, więcej rozumieć, nauczyć się doceniać. teraz wiem, że warto było poczekać prawie te trzy lata, wciąż myśląc o nim, na swój sposób tęskniąc, nie umiejąc stuprocentowo poukładać życia bez jego osoby. żadna inna dłoń nie dopasowywała się do mojej w taki sposób, żadne inne pocałunki nie wpływały na mnie tak jak te i nie mogę się wyzbyć wrażenia, że nikt tak do perfekcji mnie nie rozgryzł. nie potrafiłam wykazać otwarcie, że czegoś mi brakowało ostatnimi czasy, ale stwierdzam jedno - dawno nie byłam tak szczęśliwa.
|
|
 |
|
kocham ten stan gdy się zapominam, wyłączam uczucia i myśli. przesadzam z alkoholem, za dużo spalam papierosów i robię co mi się tylko podoba. tańczę i się śmieje. nie liczy się nic innego, poza dobrą zabawą. jest idealnie, cii impreza trwa. nie krytykuj mnie, mam prawo sobie nie radzić, są problemy i brak sposób na ich rozwiązanie. taa, życia nikomu nie przywrócisz, więc nie pierdol, że każdy problem da się rozwiązać, bo nie.
|
|
 |
Brakuje słów chociaż tak wiele chciałoby się powiedzieć.
|
|
 |
Ona zrozumiała , że musi o nim w końcu zapomnieć , on gdy zobaczył ją z innym poczuł, że tęskni.
|
|
 |
Tak trudno przejść obojętnie, obok najważniejszej osoby na świecie.
|
|
 |
inni kochają nas za coś, czego sami o sobie nie wiemy.
|
|
 |
Nigdy nie dziel się szczęściem. Nie mów skąd je masz i co sprawiło, że się uśmiechasz. Ludzie, to jebani egoiści i będą chcieli Ci to odebrać, pamiętaj.
|
|
 |
Warto próbować, bo sukces uszczęśliwia, a porażka poucza.
|
|
 |
-Weź szklankę
-No mam , i co??
-upuść ją ...
-Rozbiła się ..co dalej??
-Teraz ją przeproś i zobacz czy się pozbiera...
-....
-Nadal myślisz ze wystarczy przeprosić??
|
|
 |
Tak wiem, że jestem szalona.
Lubię oglądać bajki.
Wyjadać nutellę palcami z słoika.
Chodzić na plac zabaw.
Chodzić w piżamie cały dzień.
Ale on jest Debilem i tego nic nie przebije..
|
|
 |
może kiedyś zobaczysz ją w oknie w za dużym swetrze, z papierosem w dłoni, bez makijażu który zmyły łzy, może wtedy zrozumiesz jak bardzo cie kochała..\
|
|
|
|