głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sialobula

o poranku pościel wciąż pachniała szampanem. nic nie prysło. choć słońce wpadające do sypialni uniemożliwiało rozchylenie powiek  kilka centymetrów dalej  spod poduszki dochodziło ciche chrapanie. moje irracjonalne  abstrakcyjne wszystko.

definicjamiloscii dodano: 12 grudnia 2011

o poranku pościel wciąż pachniała szampanem. nic nie prysło. choć słońce wpadające do sypialni uniemożliwiało rozchylenie powiek, kilka centymetrów dalej, spod poduszki dochodziło ciche chrapanie. moje irracjonalne, abstrakcyjne wszystko.

bezpowrotna przeszłość  dlatego mnie smuci. to wszystko minęło  nigdy już nie wróci.

lubisztoo dodano: 12 grudnia 2011

bezpowrotna przeszłość, dlatego mnie smuci. to wszystko minęło, nigdy już nie wróci.

pomiędzy myślami przedzieram się do serca

lubisztoo dodano: 12 grudnia 2011

pomiędzy myślami przedzieram się do serca

Nie myśl co będzie jutro  bo pęknie ci serce

lubisztoo dodano: 12 grudnia 2011

Nie myśl co będzie jutro, bo pęknie ci serce

I dziękuję  za najlepsze chwile. Mimo wszystko.

lubisztoo dodano: 12 grudnia 2011

I dziękuję, za najlepsze chwile. Mimo wszystko.

jakoś leci. ja ogarniam pracę domową z wosu  On rozpakowuje się w moim sercu.

definicjamiloscii dodano: 12 grudnia 2011

jakoś leci. ja ogarniam pracę domową z wosu, On rozpakowuje się w moim sercu.

już z nami nie wytrzymują  bo na sali gimnastycznej wprowadzamy przesłodzony nastrój. bo ja  gdy wchodzi na boisko daję Mu na szczęście ogromnego całusa  a On po każdej udanej akcji posyła mi taki uśmiech  że bicie mojego serca uderza echem o ściany.

definicjamiloscii dodano: 12 grudnia 2011

już z nami nie wytrzymują, bo na sali gimnastycznej wprowadzamy przesłodzony nastrój. bo ja, gdy wchodzi na boisko daję Mu na szczęście ogromnego całusa, a On po każdej udanej akcji posyła mi taki uśmiech, że bicie mojego serca uderza echem o ściany.

Po czasie docenisz że osoba którą straciłeś już nie wróci.. czaarnulkaaa

czaarnulkaaa dodano: 12 grudnia 2011

Po czasie docenisz że osoba którą straciłeś już nie wróci../czaarnulkaaa

Coraz częściej zastanawiam się na sensem swojego życia i coraz częściej dochodzę do wniosku że nie ma ono senu.Tak cholernie boli mnie  mnie świadomość że czujesz coś do mnie a nie chcesz spróbować. Może lepiej było by nie utrzymywać kontaktu  skończyć to wszytsko?. Ten cholerny sentymet a raczej przyzwyczaienie się do siebie. czaarnulkaaa

czaarnulkaaa dodano: 12 grudnia 2011

Coraz częściej zastanawiam się na sensem swojego życia i coraz częściej dochodzę do wniosku że nie ma ono senu.Tak cholernie boli mnie mnie świadomość że czujesz coś do mnie a nie chcesz spróbować. Może lepiej było by nie utrzymywać kontaktu, skończyć to wszytsko?. Ten cholerny sentymet a raczej przyzwyczaienie się do siebie./czaarnulkaaa

 Wlazł kotek na płotek pierdolnął go młotek  dNa co mama odopiada mi : Ty to jesteś jednak pierdonięta na mózg :D  czaarnulkaaa

czaarnulkaaa dodano: 12 grudnia 2011

-Wlazł kotek na płotek pierdolnął go młotek ;dNa co mama odopiada mi : Ty to jesteś jednak pierdonięta na mózg :D /czaarnulkaaa

Mateusz ♥ + ludzie  dzięki wielgaśne! przyda nam się wszystko. teksty definicjamiloscii dodał komentarz: Mateusz ♥ + ludzie, dzięki wielgaśne! przyda nam się wszystko. do wpisu 11 grudnia 2011
z początku tylko wargi reagowały na Jego osobę układając się niewinnie w uśmiech. którejś nocy podstępnie namówiły do współpracy dłonie  które już następnego dnia dały mi do zrozumienia  że chcą stykać się z Jego rękoma. wpuściwszy do środka stado nieogarniętych motyli  doszedł do nich żołądek. rozum? poddał się. zwyczajnie: wyjął spod łóżka walizkę  spakował się i wyszedł  zostawiając mnie na pastwę całej reszcie. serce siedziało w kącie właściwie do samego końca. dopiero  kiedy znalazł się na tyle blisko  że mój tlen mieszał się z Jego perfumami  nie wytrzymało. wyrywające się z lewej komory nagłe 'zaryzykuj'  gdy rodziła się we mnie setka wątpliwości. już nie istniałam   przejął nade mną kontrolę. marionetka dopasowująca się do bicia Jego serca.

definicjamiloscii dodano: 11 grudnia 2011

z początku tylko wargi reagowały na Jego osobę układając się niewinnie w uśmiech. którejś nocy podstępnie namówiły do współpracy dłonie, które już następnego dnia dały mi do zrozumienia, że chcą stykać się z Jego rękoma. wpuściwszy do środka stado nieogarniętych motyli, doszedł do nich żołądek. rozum? poddał się. zwyczajnie: wyjął spod łóżka walizkę, spakował się i wyszedł, zostawiając mnie na pastwę całej reszcie. serce siedziało w kącie właściwie do samego końca. dopiero, kiedy znalazł się na tyle blisko, że mój tlen mieszał się z Jego perfumami, nie wytrzymało. wyrywające się z lewej komory nagłe 'zaryzykuj', gdy rodziła się we mnie setka wątpliwości. już nie istniałam - przejął nade mną kontrolę. marionetka dopasowująca się do bicia Jego serca.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć