 |
Zamknij oczy i wyobraź sobie szczęście. Co widzisz? Trzymasz kogoś za rękę?
|
|
 |
Plotkuj, plotkuj - lubię słuchać bajek na swój temat.
|
|
 |
Pełną kulturą, pierdole wszystko.
|
|
 |
Naprawdę cieszę się, że widzie ciebie znów choć było tyle ciężkich dni tyle nie potrzebnych słów.
|
|
 |
Świat należy do odważnych, nikt nie pamięta tchórzy.
|
|
 |
Bo najgorsze nie wiedzieć czego się chce.
Gubisz się w swoich uczuciach, błądzisz bez sensu.
|
|
 |
lubię czasem zapomnieć ile mam lat, na powagę jeszcze mam czas.
|
|
 |
Szli w jednym kierunku, ku jednemu celowi z tą różnicą, że innymi drogami.
|
|
 |
I nie mów mi, co jest słuszne. Wystarczająco długo nad tym myślę, zanim usnę.
|
|
 |
niech w całym mieszkaniu śmierdzi spalenizną, a w koszu utworzy się stosik spalonych gofrów. niech dochodzi do wniosku, że musi przetrzymać je jednak krócej i w efekcie poda niedopieczone. niech wkurza się na "całe to chore gotowanie" i mierzy mnie poważnym wzrokiem, kiedy w spazmie śmiechu rozleję kawę, by po sekundzie, nie gniewając się ani trochę, pocałować mnie w czubek nosa. chcę jeść tą niedoskonałą mieszankę mleka, mąki, oleju, proszku do pieczenia, jajek... i miłości.
|
|
 |
na drugim plan schodzi to jak, z czym na sumieniu, czy z jointem czy szlugiem między palcami, z jaką przeszłością - po prostu masz być. masz być tutaj, bo ja jestem.
|
|
 |
Tysiące myśli, w których brak jakiejkolwiek logiki.
|
|
|
|