głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shoutsilence

Patrzyłam w jego oczy i próbowałam odnaleźć w nim cokolwiek z Ciebie. To szalone. Nie. To nienormalne  bo w taki sposób nigdy nie ułożę sobie życia. Już zawsze każdego będę porównywać z Tobą coraz bardziej się rozczarowując.    napisana

napisana dodano: 18 maja 2013

Patrzyłam w jego oczy i próbowałam odnaleźć w nim cokolwiek z Ciebie. To szalone. Nie. To nienormalne, bo w taki sposób nigdy nie ułożę sobie życia. Już zawsze każdego będę porównywać z Tobą coraz bardziej się rozczarowując. / napisana

Chcę sprawić byś była szczęśliwa. Chcę nosić Cię na rękach i stanąć z Tobą przed ołtarzem. Chcę malować uśmiech na Twojej twarzy. Obdarzayć Cię zaufaniem tak silnym  jakim jeszcze nikt Cię nie obdarzył. Kłócić się o bzdury i przytulać  kiedy najbardziej będziesz tego potrzebowała. Robić Ci herbatę i wypijać Ci piwo  dzielić się z Tobą cukierkami  a później Ci je zabierać twierdząc  że źle policzyłem. Jeździć z Tobą na wycieczki za miasto  chodzić brzegiem Wisły obserwując ludzi w oddali. Rozmyślać nad kolejami tego świata. Budować z Tobą zamek nad morzem mając świadomość  że za chwilę i tak zburzy go ogromna fala. Całować Cię po szyi i dotykać Twojej drżącej dłoni. Robić Ci śmieszne fryzury  byś się złościła i nie mogła doprowadzić włosów do ładu. Kąpać się z Tobą w lodowatej wodzie i smażyć się w promieniach upalnego dnia. Patrzeć jak śpisz na moich kolanach i gładzić dłonią Twój chłodny policzek. Coś szepczesz? Słucham kochanie? Tak  kocham Cię nad życie. mr.lonely

mr.lonely dodano: 18 maja 2013

Chcę sprawić byś była szczęśliwa. Chcę nosić Cię na rękach i stanąć z Tobą przed ołtarzem. Chcę malować uśmiech na Twojej twarzy. Obdarzayć Cię zaufaniem tak silnym, jakim jeszcze nikt Cię nie obdarzył. Kłócić się o bzdury i przytulać, kiedy najbardziej będziesz tego potrzebowała. Robić Ci herbatę i wypijać Ci piwo, dzielić się z Tobą cukierkami, a później Ci je zabierać twierdząc, że źle policzyłem. Jeździć z Tobą na wycieczki za miasto, chodzić brzegiem Wisły obserwując ludzi w oddali. Rozmyślać nad kolejami tego świata. Budować z Tobą zamek nad morzem mając świadomość, że za chwilę i tak zburzy go ogromna fala. Całować Cię po szyi i dotykać Twojej drżącej dłoni. Robić Ci śmieszne fryzury, byś się złościła i nie mogła doprowadzić włosów do ładu. Kąpać się z Tobą w lodowatej wodzie i smażyć się w promieniach upalnego dnia. Patrzeć jak śpisz na moich kolanach i gładzić dłonią Twój chłodny policzek. Coś szepczesz? Słucham kochanie? Tak, kocham Cię nad życie./mr.lonely

problem  bo chcę schudnąć? problem  bo robię sobie kolejny kolczyk? problem  bo nie powiedziałam o imieninach? problem  bo jestem zbyt zmęczona aby gdziekolwiek wyjść? dobrze ci radzę kochanie  przestań mieć do mnie same pretensje  bo odejdę od ciebie jeszcze szybciej niż się pojawiłam.

briefly dodano: 18 maja 2013

problem, bo chcę schudnąć? problem, bo robię sobie kolejny kolczyk? problem, bo nie powiedziałam o imieninach? problem, bo jestem zbyt zmęczona aby gdziekolwiek wyjść? dobrze ci radzę kochanie, przestań mieć do mnie same pretensje, bo odejdę od ciebie jeszcze szybciej niż się pojawiłam.

to ja miałam się zmienić  być taka jak wcześniej  bez spiny. po wszystkim mieliśmy zostać przyjaciółmi  normalnie rozmawiać  jakby nic się nigdy nie wydarzyło. dobrze  rozumiem to i jak najbardziej się zgadzam. tylko  że to musi być we dwie strony. wymagasz ode mnie słodkich uśmiechów  kłaniania się na przywitanie  uważnego słuchania podczas rozmowy  kiedy sam nie potrafisz wydukać głupiego 'cześć . przechodzisz obok mnie jakbym nie istniała. podczas rozmowy ze znajomymi udajesz  że nie słyszysz co mówię. krytykujesz mój każdy najmniejszy ruch. oczekuj od siebie tego samego co ode mnie. jeszcze kilka dni temu wyrzekałeś się jak nienawidzisz motywu szczęśliwej pary  która po zerwaniu staje się swoimi największymi wrogami. a kim  jak nie nim właśnie dla ciebie jestem? wytłumacz mi  bo czuję jakbym to ja była wszystkiemu winna i doprowadziła do tej sytuacji. kochałam cię  na prawdę. i nawet teraz nie potrafię powiedzieć  że jest inaczej. dlatego to mnie tak boli.

briefly dodano: 18 maja 2013

to ja miałam się zmienić, być taka jak wcześniej, bez spiny. po wszystkim mieliśmy zostać przyjaciółmi, normalnie rozmawiać, jakby nic się nigdy nie wydarzyło. dobrze, rozumiem to i jak najbardziej się zgadzam. tylko, że to musi być we dwie strony. wymagasz ode mnie słodkich uśmiechów, kłaniania się na przywitanie, uważnego słuchania podczas rozmowy, kiedy sam nie potrafisz wydukać głupiego 'cześć". przechodzisz obok mnie jakbym nie istniała. podczas rozmowy ze znajomymi udajesz, że nie słyszysz co mówię. krytykujesz mój każdy najmniejszy ruch. oczekuj od siebie tego samego co ode mnie. jeszcze kilka dni temu wyrzekałeś się jak nienawidzisz motywu szczęśliwej pary, która po zerwaniu staje się swoimi największymi wrogami. a kim, jak nie nim właśnie dla ciebie jestem? wytłumacz mi, bo czuję jakbym to ja była wszystkiemu winna i doprowadziła do tej sytuacji. kochałam cię, na prawdę. i nawet teraz nie potrafię powiedzieć, że jest inaczej. dlatego to mnie tak boli.

Rozumiem  że jest Ci cholernie ciężko  bo Cię zostawił samą  ale oddychaj. Pamiętaj musisz oddychać żeby kiedyś pokazać mu  że bez niego radzisz sobie jeszcze lepiej.    napisana

napisana dodano: 17 maja 2013

Rozumiem, że jest Ci cholernie ciężko, bo Cię zostawił samą, ale oddychaj. Pamiętaj musisz oddychać żeby kiedyś pokazać mu, że bez niego radzisz sobie jeszcze lepiej. / napisana

I gdyby przyszedł i powiedział 'zjebałem  no spierdoliłem wszystko po całości'  to może zmieniłabym zdanie o całej tej sytuacji i o nim.    napisana

napisana dodano: 17 maja 2013

I gdyby przyszedł i powiedział 'zjebałem, no spierdoliłem wszystko po całości', to może zmieniłabym zdanie o całej tej sytuacji i o nim. / napisana

Jeżeli jeszcze kiedyś Ci się przypomni  tak całkowicie przypadkiem  że byłam w Twoim życiu  to mam nadzieję  że zrozumiesz jak wielki błąd popełniłeś odstawiając mnie na bok.    napisana

napisana dodano: 17 maja 2013

Jeżeli jeszcze kiedyś Ci się przypomni, tak całkowicie przypadkiem, że byłam w Twoim życiu, to mam nadzieję, że zrozumiesz jak wielki błąd popełniłeś odstawiając mnie na bok. / napisana

Prawda jest taka  że łatwiej jest krytykować innych. Nie potrafimy z taką samą łatwością oblać krytyką siebie  chociaż często również jesteśmy tak samo źli albo nawet gorsi niż tamci. Dla siebie zawsze szukamy usprawiedliwienia  bo tak jest pewnie łatwiej. Często szukamy okazji aby poniżyć innych albo ich wyśmiać  a później popełniamy te same błędy. Jesteśmy hipokrytami. Wszyscy. Ale nie nie my pierwsi  przecież od tylu lat na świecie dzieje się tak samo źle.    napisana

napisana dodano: 17 maja 2013

Prawda jest taka, że łatwiej jest krytykować innych. Nie potrafimy z taką samą łatwością oblać krytyką siebie, chociaż często również jesteśmy tak samo źli albo nawet gorsi niż tamci. Dla siebie zawsze szukamy usprawiedliwienia, bo tak jest pewnie łatwiej. Często szukamy okazji aby poniżyć innych albo ich wyśmiać, a później popełniamy te same błędy. Jesteśmy hipokrytami. Wszyscy. Ale nie nie my pierwsi, przecież od tylu lat na świecie dzieje się tak samo źle. / napisana

♥! teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: ♥! do wpisu 17 maja 2013
aaaa dziękuje! ♥ teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: aaaa dziękuje! ♥ do wpisu 17 maja 2013
Bo widzisz  mi chodzi tylko o to  bo  ja znam siebie  wiem jaka jestem  wiem  że jestem silna  odporna  wytrzymała  potrafię się odgryzać  być chamska  bezczelna  radzić sobie  ale czasem  nie wytrzymuje  czasem upadam  jestem słaba i płaczę 7 wieczorów pod rząd albo chodzę pijana przez cały miesiąc  więc  chodzi mi tylko o to  chce wiedzieć czy kiedy tak się stanie  gdy upadnę  gdy się złamie  gdy zrobię coś niedorzecznego  gdy zacznę świrować i szaleć  chce wiedzieć czy to Cię nie przestraszy czy będziesz wtedy tam ze mną czy wciąż będziesz trzymać moją dłoń i mówić  że jestem najlepszą osobą jaką kiedykolwiek poznałeś  chce wiedzieć  muszę wiedzieć czy zostaniesz czy będę mogła nazywać Cię  moją osobą   aż do końca  niezależnie od tego co zdarzy się po drodze ? Do samego  jebanego końca.

niecalkiemludzka dodano: 17 maja 2013

Bo widzisz, mi chodzi tylko o to, bo, ja znam siebie, wiem jaka jestem, wiem, że jestem silna, odporna, wytrzymała, potrafię się odgryzać, być chamska, bezczelna, radzić sobie, ale czasem, nie wytrzymuje, czasem upadam, jestem słaba i płaczę 7 wieczorów pod rząd albo chodzę pijana przez cały miesiąc, więc, chodzi mi tylko o to, chce wiedzieć czy kiedy tak się stanie, gdy upadnę, gdy się złamie, gdy zrobię coś niedorzecznego, gdy zacznę świrować i szaleć, chce wiedzieć czy to Cię nie przestraszy czy będziesz wtedy tam ze mną czy wciąż będziesz trzymać moją dłoń i mówić, że jestem najlepszą osobą jaką kiedykolwiek poznałeś, chce wiedzieć, muszę wiedzieć czy zostaniesz czy będę mogła nazywać Cię "moją osobą", aż do końca, niezależnie od tego co zdarzy się po drodze ? Do samego, jebanego końca.

Kiedyś miałam Jego  dzisiaj mam wódkę.    napisana

napisana dodano: 17 maja 2013

Kiedyś miałam Jego, dzisiaj mam wódkę. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć