głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shoutsilence

Mogłabym bez końca wymieniać za czym tęsknie  ale chyba najłatwiej będzie powiedzieć  że tęsknie za tym  co zamykało się w jego osobie i jego świecie.    napisana

napisana dodano: 8 czerwca 2013

Mogłabym bez końca wymieniać za czym tęsknie, ale chyba najłatwiej będzie powiedzieć, że tęsknie za tym, co zamykało się w jego osobie i jego świecie. / napisana

Lubię wspominać  wracać do przeszłości. Lubię się tym męczyć  katować  przeżywać wszystko od nowa. Zupełnie nie wiem dlaczego to robię  ale brnę w to ciągle. Jak masochistka.   napisana

napisana dodano: 8 czerwca 2013

Lubię wspominać, wracać do przeszłości. Lubię się tym męczyć, katować, przeżywać wszystko od nowa. Zupełnie nie wiem dlaczego to robię, ale brnę w to ciągle. Jak masochistka. / napisana

Tak to prawda  marzę o białej sukni  o welonie  o kościele pełnym ludzi  o złotej obrączce  o najpiękniejszym weselu. Oczywiście  przecież wiele dziewczyn o tym myśli. Ale najbardziej marzę o człowieku  który będzie tego wszystkie wart  który pokocha mnie z niebywałą siłą  który będzie chciał spędzić ze mną każdą chwilę swojego życia  który będzie 'nosić mnie na rękach'  dla którego ja będę spełnieniem wszystkich marzeń. Chcę kogoś kto będzie moim szczęściem i dla którego ja będę największym szczęściem na ziemi.    napisana

napisana dodano: 8 czerwca 2013

Tak to prawda, marzę o białej sukni, o welonie, o kościele pełnym ludzi, o złotej obrączce, o najpiękniejszym weselu. Oczywiście, przecież wiele dziewczyn o tym myśli. Ale najbardziej marzę o człowieku, który będzie tego wszystkie wart, który pokocha mnie z niebywałą siłą, który będzie chciał spędzić ze mną każdą chwilę swojego życia, który będzie 'nosić mnie na rękach', dla którego ja będę spełnieniem wszystkich marzeń. Chcę kogoś kto będzie moim szczęściem i dla którego ja będę największym szczęściem na ziemi. / napisana

Kiedy tracisz swoją miłość umierają Twoje wnętrzności  życie traci na znaczeniu  a świat traci barwy. Dla miłości poświęcałaś wszystko  bo on był tym o którym marzyłaś jako mała dziewczynka i nagle wszystko się gubi. Gubi się  a Ty musisz jakoś odnaleźć się w zaistniałej sytuacji. Musisz nauczyć się na nowo oddychać  na nowo budzić się każdego ranka  na nowo patrzeć na świat  na nowo marzyć  śnić i wspominać. Musisz żyć od nowa  od tej chwili kiedy skończyło się szczęście aby kiedyś odnaleźć nowe  bo podobno gdzieś czeka. Musisz odnaleźć w sobie nową siłę do życia  musisz poskładać serce w całość  a duszę oczyścić z wszelkich brudów. Musisz powoli wracać do siebie  by nie marnować całego życia na łzy.    napisana

napisana dodano: 8 czerwca 2013

Kiedy tracisz swoją miłość umierają Twoje wnętrzności, życie traci na znaczeniu, a świat traci barwy. Dla miłości poświęcałaś wszystko, bo on był tym o którym marzyłaś jako mała dziewczynka i nagle wszystko się gubi. Gubi się, a Ty musisz jakoś odnaleźć się w zaistniałej sytuacji. Musisz nauczyć się na nowo oddychać, na nowo budzić się każdego ranka, na nowo patrzeć na świat, na nowo marzyć, śnić i wspominać. Musisz żyć od nowa, od tej chwili kiedy skończyło się szczęście aby kiedyś odnaleźć nowe, bo podobno gdzieś czeka. Musisz odnaleźć w sobie nową siłę do życia, musisz poskładać serce w całość, a duszę oczyścić z wszelkich brudów. Musisz powoli wracać do siebie, by nie marnować całego życia na łzy. / napisana

Milczeniem dotykał moją duszę.    napisana

napisana dodano: 8 czerwca 2013

Milczeniem dotykał moją duszę. / napisana

Nie wierzę  że jest moja  że te sto sześćdziesiąt trzy centymetry zawierające w sobie cały wszechświat należą do mnie  że mogę błądzić dłońmi po jej plecach rysując nowe  nieodkryte jeszcze przez nas drogi  że mogę dostrzegać niekończący się horyzont w błękicie jej oczu  że mogę szukać odpowiedzi na swoje pytania w burzy loków opadających zwiewnie na ramiona. Szczypię się w dłoń  bo nie wierzę  że mogę trzymać ją za rękę  że nasze dłonie tak idealnie do siebie pasują  jakby były dla siebie stworzone  że w swoich spojrzeniach odnajdujemy siebie  że uśmiechy w pocałunku spajają się tworząc idealną całość. Mógłbym pisać o Niej wiersze  piosenki czy poematy  ale żadne z tych dzieł nie odda jej idealności  jaką posiada w sobie. Mogę kartkować słowniki  encyklopedie czy siedzieć całymi dniami w internecie  by znaleźć słowo  które mogłoby ją określić  ale to wszystko na marne  bo ona jest wyjątkowa  jest ostoją i portem do którego po wielkim oceanie błędów udało mi się dobić. mr.lonely

mr.lonely dodano: 7 czerwca 2013

Nie wierzę, że jest moja, że te sto sześćdziesiąt trzy centymetry zawierające w sobie cały wszechświat należą do mnie, że mogę błądzić dłońmi po jej plecach rysując nowe, nieodkryte jeszcze przez nas drogi, że mogę dostrzegać niekończący się horyzont w błękicie jej oczu, że mogę szukać odpowiedzi na swoje pytania w burzy loków opadających zwiewnie na ramiona. Szczypię się w dłoń, bo nie wierzę, że mogę trzymać ją za rękę, że nasze dłonie tak idealnie do siebie pasują, jakby były dla siebie stworzone, że w swoich spojrzeniach odnajdujemy siebie, że uśmiechy w pocałunku spajają się tworząc idealną całość. Mógłbym pisać o Niej wiersze, piosenki czy poematy, ale żadne z tych dzieł nie odda jej idealności, jaką posiada w sobie. Mogę kartkować słowniki, encyklopedie czy siedzieć całymi dniami w internecie, by znaleźć słowo, które mogłoby ją określić, ale to wszystko na marne, bo ona jest wyjątkowa, jest ostoją i portem do którego po wielkim oceanie błędów udało mi się dobić./mr.lonely

Muszę nauczyć się nie czekać. Bo ja zawsze czekam i jak głupia robię sobie nadzieje. Czekam na uśmiech  na wiadomość  na spotkanie  na szczęście  na miłość. Czekam i cholernie przy tym cierpię. Powinnam być bardziej obojętna  powinnam nie pokazywać jak bardzo mi zależy  to im dać poczekać  udowodnić  że muszą się natrudzić  bo ze mną nie jest tak łatwo. Muszę nauczyć się nie popełniać tych samych błędów dwa razy. Muszę  bo umrę.    napisana

napisana dodano: 7 czerwca 2013

Muszę nauczyć się nie czekać. Bo ja zawsze czekam i jak głupia robię sobie nadzieje. Czekam na uśmiech, na wiadomość, na spotkanie, na szczęście, na miłość. Czekam i cholernie przy tym cierpię. Powinnam być bardziej obojętna, powinnam nie pokazywać jak bardzo mi zależy, to im dać poczekać, udowodnić, że muszą się natrudzić, bo ze mną nie jest tak łatwo. Muszę nauczyć się nie popełniać tych samych błędów dwa razy. Muszę, bo umrę. / napisana

Zabieram tylko wspomnienia upychając je w ciasnym kącie mojego serca  by nikt ich nie zauważył  by nikt nie pytał co się stało i dlaczego tak  dlaczego kolejny raz się nie udało. Zakrywam twarz dłońmi i mam pewność  że tylko Ty nie zapytasz dlaczego płaczę. Jestem taki słaby  że tylko Ty możesz wynieść mnie na powierzchnię. mr.lonely

mr.lonely dodano: 7 czerwca 2013

Zabieram tylko wspomnienia upychając je w ciasnym kącie mojego serca, by nikt ich nie zauważył, by nikt nie pytał co się stało i dlaczego tak, dlaczego kolejny raz się nie udało. Zakrywam twarz dłońmi i mam pewność, że tylko Ty nie zapytasz dlaczego płaczę. Jestem taki słaby, że tylko Ty możesz wynieść mnie na powierzchnię./mr.lonely

Nie  nie zwariowałam  ja tylko nie potrafię  nie wiem  nie umiem tego wyrazić nawet  po prostu wciąż myślę o Tobie i wciąż się boję  a przecież bezsensu  przecież wszystko jest dobrze i mogę nazywać Cię moim  ale nie mogę spać w nocy  ani w dzień   nie mogę jeść  a czasami oddychać i ciągle chodzę pijana  żeby się trochę ogłupić  żeby nie tęsknić  a wtedy mam straszne myśli i zadaję się z dziwnymi ludźmi  żeby tylko nie siedzieć w domu i ciągle mam ochotę leżeć na podłodze i palić i płakać ludziom w słuchawkę i jestem słaba  słaba i słabsza  z każdym dniem coraz bardziej  nie daje rady bez Ciebie  a przecież nie ma Cię tylko na chwilkę  więc przecież wszystko jest dobrze  jesteś  jesteśmy  ciągle to sobie powtarzam  żeby się nie posypać  więc widzisz  ja tylko się zakochałam  więc nie  nie zwariowałam  przynajmniej wciąż sobie to wmawiam.

niecalkiemludzka dodano: 7 czerwca 2013

Nie, nie zwariowałam, ja tylko nie potrafię, nie wiem, nie umiem tego wyrazić nawet, po prostu wciąż myślę o Tobie i wciąż się boję, a przecież bezsensu, przecież wszystko jest dobrze i mogę nazywać Cię moim, ale nie mogę spać w nocy, ani w dzień , nie mogę jeść, a czasami oddychać i ciągle chodzę pijana, żeby się trochę ogłupić, żeby nie tęsknić, a wtedy mam straszne myśli i zadaję się z dziwnymi ludźmi, żeby tylko nie siedzieć w domu i ciągle mam ochotę leżeć na podłodze i palić i płakać ludziom w słuchawkę i jestem słaba, słaba i słabsza, z każdym dniem coraz bardziej, nie daje rady bez Ciebie, a przecież nie ma Cię tylko na chwilkę, więc przecież wszystko jest dobrze, jesteś, jesteśmy, ciągle to sobie powtarzam, żeby się nie posypać, więc widzisz, ja tylko się zakochałam, więc nie, nie zwariowałam, przynajmniej wciąż sobie to wmawiam.

Zbyt wiele cierpienia wplątało się w moje życie  by jeszcze wierzyć w szczęśliwą miłość.    napisana

napisana dodano: 7 czerwca 2013

Zbyt wiele cierpienia wplątało się w moje życie, by jeszcze wierzyć w szczęśliwą miłość. / napisana

kopiara działa  widzę  że byłaś na moim profilu  tak ciężko skopiować z podpisem? MÓJ TEN I DWA NIŻEJ  PODPISZ ALBO USUŃ!! teksty napisana dodał komentarz: kopiara działa, widzę, że byłaś na moim profilu, tak ciężko skopiować z podpisem? MÓJ TEN I DWA NIŻEJ, PODPISZ ALBO USUŃ!! do wpisu 7 czerwca 2013
Walczę z tęsknotą. Próbuję różnych sposobów  aby ją zagłuszyć  a nawet zabić  ale to nie moja wina  że jestem jeszcze zbyt słaba i ona zawsze wraca. Nie daje mi spokoju i każdego wieczora przypomina mi o swoim istnieniu  wyciskając milion łez. Czuję się jakbym krążyła w błędnym kole próbując wciąż od nowa uczyć się innego życia. Tak jak Syzyf toczył głaz pod górę tak ja walczę i staram się  naprawdę  ale nic nie wychodzi  kompletnie nic.    napisana

napisana dodano: 7 czerwca 2013

Walczę z tęsknotą. Próbuję różnych sposobów, aby ją zagłuszyć, a nawet zabić, ale to nie moja wina, że jestem jeszcze zbyt słaba i ona zawsze wraca. Nie daje mi spokoju i każdego wieczora przypomina mi o swoim istnieniu, wyciskając milion łez. Czuję się jakbym krążyła w błędnym kole próbując wciąż od nowa uczyć się innego życia. Tak jak Syzyf toczył głaz pod górę tak ja walczę i staram się, naprawdę, ale nic nie wychodzi, kompletnie nic. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć