 |
|
Silna dziewczyna to taka która może płakać przed snem i obudzić się rano z uśmiechem na twarzy.
|
|
 |
|
Cholerne pierdolone uczucie! Nienawidzę mieć przeczuć. Zazwyczaj są złe. I zazwyczaj się sprawdzają. I błagam, żeby chociaż raz była to moja wyobraźnia. Wybujała wyobraźnia. Błagam.
|
|
 |
|
tak jakoś chcę mi się płakać. tak jakoś.
|
|
 |
|
Staje w drzwiach i trzyma serce na dłoni. Jej uśmiech jest tak promienny, że odbija się w oknach, a ciepło bijące z owego organu, trafia wprost w moją duszę. Uśmiecham się i wpuszczam ją do środka. Wtula się w moje ramiona, a ja znów mogę zaciągnąć się zapachem jej włosów, który zawsze działa na mnie kojąco. Jej dłonie drżą, a ja szepczę jej do ucha, że kocham ją ponad wszystko, że to co złe, minęło i czekają nas tylko dobre chwile. Zauważam łzę w jej oku, czuję, że to łza szczęścia, która pozwala jej odetchnąć z ulgą. Wiedziałem, że wszystko się ułoży, wiedziałem, że wróci i podaruje mi swoje serce wraz z duszą. Wiedziałem to tak samo jak ona wiedziała o tym, że ją przyjmę. Przecież zawsze nasza miłość była wzorem dla wszystkich, przecież każdy zazdrościł mi tak wspaniałej kobiety. Wiem, że jutro zabiorę ją tam, gdzie słońce wschodzi każdego dnia wraz z moją miłością, rośnie z każdą minutą jak moje serce, kiedy znajduje się przy Niej, bije blaskiem jak jej oczy, kiedy jest szczęśliwa./mr.lonely
|
|
 |
|
To dla Niego będę piękna, żeby mógł być ze mnie dumny!
|
|
 |
|
Nienawidzę ludzi, którzy wpierdalają się w życie innych z chujowym do wyrzygania, mentorskim tonem będąc w tym kurwa kiepskimi. Jeżeli ktoś ma z Tobą problem, to może WYPIERDALAĆ w podskokach, zapamiętaj. Ubierasz się jak chcesz, jesz to, co ci smakuje, pijesz tyle ile potrzebujesz, palisz ile chcesz, kochasz kogo chcesz, nienawidzisz z rozwagą, napierdalasz się jak musisz a cała reszta jest tylko nic nie znaczącym pyłkiem na Twoim ramieniu.
|
|
 |
|
PRAGNĘ NISZCZYĆ SIĘ Z TOBĄ W KAŻDĄ NOC.
|
|
 |
|
W podróży jest tak samo jak w życiu. Co ma się zdarzyć, to będzie. Nie ryzykuję bez potrzeby ani dla zabawy. Czasem jednak trzeba podjąć decyzję nie mając do końca pewności jakie będą jej konsekwencje. Zaufać swojemu instynktowi. Albo po prostu poddać się przeznaczeniu. W chwili, kiedy zgadzasz się na to, co będzie, świat zaczyna się Tobą opiekować.
|
|
 |
|
A jak się przewrócę, to się podniosę. A jak się nie podniosę to sobie poleżę, i chuj wam do tego.
|
|
|
|