głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika shooting_star

nie mów  że wiesz jak się czuję. to nie ty zasypiasz z telefonem w dłoni  dusząc się płaczem. to nie ty średnio co 5 minut budzisz się tylko po to  żeby odblokować klawiaturę. przebudzasz się ze złudną nadzieją  że to jeszcze nie koniec  że odpisał. że nadal jest tylko dla Ciebie. ale nie. on znikł równie szybko jak stygnie gorąca herbata czy dopala się papieros. nie zdążyłaś się nacieszyć  ani wrzątkiem herbaty  ani dymem nikotynowym  ani Nim.

abstracion dodano: 8 kwietnia 2011

nie mów, że wiesz jak się czuję. to nie ty zasypiasz z telefonem w dłoni, dusząc się płaczem. to nie ty średnio co 5 minut budzisz się tylko po to, żeby odblokować klawiaturę. przebudzasz się ze złudną nadzieją, że to jeszcze nie koniec, że odpisał. że nadal jest tylko dla Ciebie. ale nie. on znikł równie szybko jak stygnie gorąca herbata czy dopala się papieros. nie zdążyłaś się nacieszyć, ani wrzątkiem herbaty, ani dymem nikotynowym, ani Nim.

fb . teksty patinson dodał komentarz: fb . do wpisu 7 kwietnia 2011
Wtedy czułam  że miałam go na wyciągnięcie ręki. Nie zależało mi. Czy by coś z tego wyszło czy nie...szczerze miałam wyjebane. Chciałam tylko przekonać się jak całuje taki przystojny chłopak. Traktowałam go przedmiotowo  a i owszem. On starał się jak mógł  żeby jednak coś z tego było. W pewnym momencie poczułam  że jego chęci stopniowo maleją...próbowałam łapać ostatnie strzępki. Czułam  że go tracę. Z dnia na dzień oddalaliśmy się od siebie. I jak to zwykle bywa zaczęło mi zależeć. Potrzebowałam bliskości z nim. A on znikał. Nie potrafiłam go u siebie zatrzymać. I gdy powiedziałam mu kim dla mnie jest...  'Nie jestem tym kimś.'   odpowiedział. I znów kolejny niewypał. Znów trzeba zapomnieć. A przecież tak bałeś się  że mnie skrzywdzisz. Bałeś. No właśnie. Czas przeszły.

zakochana.niebieskooka dodano: 7 kwietnia 2011

Wtedy czułam, że miałam go na wyciągnięcie ręki. Nie zależało mi. Czy by coś z tego wyszło czy nie...szczerze miałam wyjebane. Chciałam tylko przekonać się jak całuje taki przystojny chłopak. Traktowałam go przedmiotowo, a i owszem. On starał się jak mógł, żeby jednak coś z tego było. W pewnym momencie poczułam, że jego chęci stopniowo maleją...próbowałam łapać ostatnie strzępki. Czułam, że go tracę. Z dnia na dzień oddalaliśmy się od siebie. I jak to zwykle bywa zaczęło mi zależeć. Potrzebowałam bliskości z nim. A on znikał. Nie potrafiłam go u siebie zatrzymać. I gdy powiedziałam mu kim dla mnie jest...- 'Nie jestem tym kimś.' - odpowiedział. I znów kolejny niewypał. Znów trzeba zapomnieć. A przecież tak bałeś się, że mnie skrzywdzisz. Bałeś. No właśnie. Czas przeszły.

To bardzo miłe uczucie gdy przechodząc przez ulicę ogląda się za Tobą grupka całkiem przystojnych chłopaków. Zwłaszcza gdy idziesz sama. Masz wtedy pewność  że to ty wyglądasz dziś zjawiskowo a nie Twoje ładniejsze koleżanki. Taka myśl dodaje pewności siebie.

zakochana.niebieskooka dodano: 7 kwietnia 2011

To bardzo miłe uczucie gdy przechodząc przez ulicę ogląda się za Tobą grupka całkiem przystojnych chłopaków. Zwłaszcza gdy idziesz sama. Masz wtedy pewność, że to ty wyglądasz dziś zjawiskowo,a nie Twoje ładniejsze koleżanki. Taka myśl dodaje pewności siebie.

 zaraz przestaniesz oddychać  obiecuje ci!  zabijesz mnie?  nie  pocałuje głuptasie.

szamanka94 dodano: 6 kwietnia 2011

-zaraz przestaniesz oddychać, obiecuje ci! -zabijesz mnie? -nie, pocałuje głuptasie.

jakby miał przycisk ' lubie to ' to naciskałabym cały dzień.

szamanka94 dodano: 6 kwietnia 2011

jakby miał przycisk ' lubie to ' to naciskałabym cały dzień.

http:  matematyka.pisz.pl strona 1639.html

szamanka94 dodano: 5 kwietnia 2011

nie ma nic piękniejszego niż moment kiedy w życiu pierdoli Ci się dosłownie wszystko  a Ty masz tą jedyną osobę na której możesz polegać. tą do której dzwonisz w środku nocy  a ona boso przybiega pod Twój blok bo z rozpędu zapomina o butach. przytula Cię. niby prymitywny gest  a potrafi zdziałać tak nie zwykle wiele. osoba  która potrafi doprowadzić Cię do ataku śmiechu chociaż od samego rana masz ochotę wybuchnąć spazmatycznym płaczem. ta  dzięki której przez chwilę zapominasz o bagnie w którym toniesz i zaczynasz się łudzić  że ten cały burdel ma jakikolwiek sens.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

nie ma nic piękniejszego niż moment kiedy w życiu pierdoli Ci się dosłownie wszystko, a Ty masz tą jedyną osobę na której możesz polegać. tą do której dzwonisz w środku nocy, a ona boso przybiega pod Twój blok bo z rozpędu zapomina o butach. przytula Cię. niby prymitywny gest, a potrafi zdziałać tak nie zwykle wiele. osoba, która potrafi doprowadzić Cię do ataku śmiechu chociaż od samego rana masz ochotę wybuchnąć spazmatycznym płaczem. ta, dzięki której przez chwilę zapominasz o bagnie w którym toniesz i zaczynasz się łudzić, że ten cały burdel ma jakikolwiek sens.

  nienawidzę jak płaczesz kochanie.   powiedział z troską w głosie.   cudownie wyglądasz z nosem upapranym w tuszu  posklejanymi od łez rzęsami  ale mimo wszystko. patrzyła na niego swoimi orzechowymi tęczówkami  wypełniającymi się na nowo łzami.    jesteś piękna kochanie. nawet taka niewinna  rozhisteryzowana  roztrzęsiona. wtuliła się w niego.   jednak jeszcze piękniejszy jest fakt  że mogę wytrzeć te łzy swoim osobistym rękawem  maleńka.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

- nienawidzę jak płaczesz kochanie. - powiedział z troską w głosie. - cudownie wyglądasz z nosem upapranym w tuszu, posklejanymi od łez rzęsami, ale mimo wszystko. patrzyła na niego swoimi orzechowymi tęczówkami, wypełniającymi się na nowo łzami. - jesteś piękna kochanie. nawet taka niewinna, rozhisteryzowana, roztrzęsiona. wtuliła się w niego. - jednak jeszcze piękniejszy jest fakt, że mogę wytrzeć te łzy swoim osobistym rękawem, maleńka.

pukać to Ty sobie tym ptaszkiem w drzwi możesz  kochanie.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

pukać to Ty sobie tym ptaszkiem w drzwi możesz, kochanie.

i choćby ta dziwka zwana sercem miała przestać w odsieczy pompować mi krew i tak Cię stamtąd wydrapię. chociażby łyżeczką od herbaty.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

i choćby ta dziwka zwana sercem miała przestać w odsieczy pompować mi krew i tak Cię stamtąd wydrapię. chociażby łyżeczką od herbaty.

los czasami traktuje mnie w taki sposób jakbym co najmniej wykonała na nim brutalny gwałt w afekcie za przeszłość.

abstracion dodano: 2 kwietnia 2011

los czasami traktuje mnie w taki sposób jakbym co najmniej wykonała na nim brutalny gwałt w afekcie za przeszłość.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć